Pożeram go wzrokiem, mniam, mniam. Dziękuję za odpowiedź, mam malinki w ogródku, akurat owocują. Torcik zrobię na pewno.
Rozumiem,że mogą być maliny mrożone lub nie?
Przecieru czy koncentratu pomidorowego?
Na pewno dwie szklanki cukru?
Czy podsmażając karkówkę, nie obsypujemy mięsa, np. solą? Nie rozbijamy?Przepis wygląda smakowicie.
Jak to jest z tymi trzema łyżkami soli, rozdzielać je na gotowanie i do zalewy? Czubate łyżki, czy płaskie?
Byłaby zdrowsza zalana wodą, np. na noc.
Tak pysznego dżemu nie jadłam w życiu. Z kuchni co i rusz rozlega się mlaskanie męża.Przepyszny, cudownie żółciutki. Dzięki Ci za przepis!!!
Normalny przepis, nie przesadzajcie z tymi cząbrami, przyprawami, smakami. Kto zechce, to sobie doprawi.
Dziękuję Ci Aleksandro za chwile wspomnień. Rozmarzyłam się na widok ostatnich zdjęć, bo tam byłam parę razy.
Ja dodaję duuużo więcej mąki,jakieś 30-40dag, czasem dodaję starkowaną na grubej tarce cukinię. Spróbujcie, pycha.
Ciasto najlepiej sprawdzać patyczkiem, bo w moim piekarniku upiekło się o wiele szybciej niż podaje autorka. 90 minut to stanowczo za długo.
Nie da się nie zauważyć tego ciasta wśród innych. Efekt wizualny powalający, a jakie smaczne!!!
Rozumiem,ze śmietany w łyżce tyle, ile się nabierze, czyli z górką? Zawsze z tymi łyżkami mam taki problem-płaska czy kopiasta? Długo czekałam, aż masa zgęstnieje, ale nie doczekawszy się,wlałam ją na spód i przykryłam.I było ok, w lodówce szybciutko się ścięła. Ciasto jest przepyszne.