Wydaje mi się,że to jest dobre miejsce.Nie ogrzewam dodatkowo płyty,tylko wędlina dostaje tyle ciepła,ile zajmuje mi gotowanie.Być może może wisieć też w innym miejscu,ale ja nie mam innych doświadczeń.Kiedyś moja Babcia surowe solone mięso wieszała w komórce.
Pozdrawiam
Należy ją powiesić na 3-4 dni.Dzięki,już porawiam
Ja też myśle,że warto.Warto ponieważ przepis jest bardzo prosty,gorzej z czasem oczekiwania na efekt.Na pewno nie uda mi się sprawdzić terminu przydatności,bo pewnie zniknie szybko.Za 18 złoty mam kawałek pysznego mięska bez konserwantów,ulepszaczy i nastrzykiwania .
Zrobiłam ,zjadłam.Boski smak.
Muszę spróbować zrobić też w taki sposób. Cieszę się ,że smakowało.I dziękuję za wstawienie zdjęcia.Pozdrawiam
Moja córka zrobiła w sobotę na obiad.Zamiast karkowiny użyła polędwicy wieprzowej.Schab pokroiła w palstry i dodatkowa dodałoa rozmaryn do mięsa,co całkowicie zmieniło smak całej potrawy .
Jajka wyglądają super.Taka super odmiana niemiertelnych jajek. Pozdrawiam autora i autorkę.
Sorry,że dopiero teraz odpisuję,ale dopiero dziś wróciłam z ukochanej Szczawnicy. Tak to kawałek polędwicy.
Super,że Ci się udało(wyluzować kości) i,że smakowało.A więc było warto. Czasami zamiast ryżu dodaję naleśniki pokrojone w 2 cm paski +grzyby. Super smak .Pozdrawiam i polecam
Robiłam te placki kilka razy i zawsze mi wyszły.Przepuszczam je zawsze przez maszynkę(z lenistwa).Pozdrawiam
Na obiad podaję z ziemniakami,podjadam jak zostaje z chlebem.Innego zestawienia nie próbowałam.Myślę,że można spróbować z ryżem .Pozdrawiam
Ja też dołączam do grona zadowolonych. PRZEPYSZNE danie .Goście i domownicy "oblizywli paluszki i talerze''. Pierwszy raz dałam zwykły kolorowy pieprz w ziarnach,poniewaz tylko taki miałam i też super.