Bardzo się cieszę, że sernik smakuje ! Pozdrawiam i dziękuję :-)
Nic z nimi nie robić. Dokręcić nakrętkę i zostawić. To normalny objaw kiszenia, ze woda opada, a ogórki nie zepsują się, nawet, jeśli woda opadła. Potem tylko przy otwieraniu butli trzeba uważać, bo w pierwszym momencie przy jej odkręcaniu pod wpływem zebranego gazu woda ponownie podnosi swój poziom.
Bardzo się cieszę, ze wszystko wyszło i jak pięknie pokrojony!. Wygląda zupełnie jak zrobiony przez moją mamę od której przepis pochodzi :-)
Elen35, lejesz miód na moje serce ! Ten przepis pochodzi ze starego zeszytu mojej babci i faktycznie mojej rodzinie i znajomym tez bardzo smakuje. Muszę koniecznie przeczytać komentarz mojej babci, która w tym roku kończy 94 lata, będzie baaardzo szczęśliwa :-). Dziękuję i życzę spokojnych i radosnych Świąt w gronie rodziny. Ps. Zazdroszczę Ci tego twarogu od "baby na targu". Taki ser to dopiero sernik !!!!
No i dlatego w przepisie użyte zostały również barwniki w niewielkich ilościach .
Mogą być i orzechy laskowe, kto jakie lubi :-)
Można spróbować zastąpić np. jogurtem naturalnym, ale z pewnością smak nie będzie już ten sam.
1 słoik koncentratu - 200 g
Tak
Przepis bardzo fajnie się prezentuje, na pewno wypróbuję na święta.
Bosko udekorowane ! W jaki sposób robisz lukier do dekoracji - z białka i cukru pudru, czy tylko z cukru pudru ? Bedę wdzięczna za podpowiedź.
Odradzam trzymanie go w plastikowych pojemnikach na zewnątrz, bo szybko się zepsuje. Jeśli już w plastikowych pojemnikach to w lodówce i to na kilka dni, ale najlepiej to go zapasteryzować lub zamrozić.
Tak, powidła śliwkowe. Najlepsze są własnej roboty, a w jeśli nie masz polecam powidła węgierkowe z firmy Łowicz - gęste i pyszne.
O matko ... aż mi ślinka cieknie, a jeszcze śniadania nie jadłam :-) Koniecznie muszę wypróbować przepis przy najbliższej okazji.
Raczej radziłabym zalać je wodą tak, aby wszystkie były przykryte wodą, nie dokręcać korka do końca i postawić na np. głęboki talerz, bo podczas kiszenia woda będzie się burzyć i wyciekać. Po około tygodniu od kiszenia dokręcić korek i postawić je w chłodniejszym miejscu np. w piwnicy lub spiżarni.