Witam,
Mam pytanie, a raczej problem i szukam pomocy. Zakisiłam ogórki wg przepisu, jednak pod wpływem kiszenia wytworzył się gaz w butelce i woda opadła. Część ogórków jest nad wodą, czy one się nie zepsują? Co zrobić? Proszę o poradę.
Nic z nimi nie robić. Dokręcić nakrętkę i zostawić. To normalny objaw kiszenia, ze woda opada, a ogórki nie zepsują się, nawet, jeśli woda opadła. Potem tylko przy otwieraniu butli trzeba uważać, bo w pierwszym momencie przy jej odkręcaniu pod wpływem zebranego gazu woda ponownie podnosi swój poziom.
To Super, bo już się bałam :) Teściowa nastraszyła mnie, że jak całe ogórki są nad wodą to zapewne się zepsują. Słyszałam wiele różnych opinii, jedni radzą odgazowywać inni nie...
W sumie jak robię w słoikach to też nie odkręcam, tyle tylko że w słoiku nie miałam nigdy takiego ubytku wody.
W poniedziałek zrobiłam 2 butle ogórasków. Stoją w salonie ale zastanawia mnie fakt, że nic nie buzuje i woda nie kipi. Nie wiem cz tak może być bo w przepisie jest ten fakt uwzględniony.
Dałam mniej przypraw bo wydaje mi sie , że jak dla mnie w przepisie jest wszystkiego za dużo.
Może to jest powód.
Nie wiem czy dostanę odpowiedź bo dawno przepis nie był komentowany ale jeśli ktoś robil.......?
Robię każdego roku od wielu lat. Jeśli mocno zakręciłaś, to nic nie będzie wyciekać, ale butelki powinny być jakby napompowane. Ja codziennie odkręcam i odgazowuję. Spróbuj powolutku odkręcić i zobacz czy uchodzi coś.
Faktycznie Zuzanno! Nie były mocno zakręcone tylko leciuchno ale jak odkręciłam to na powierzchni są bąbelki wody i odkręcone od spodu poszły bąbelki do góry.
Pieknie pachą woda i struktura już jak w małosolnych.
Czyli raczej wsio Ok. Dzięki Ci wielkie :)