2 polędwiczki wieprzowe średniej wielkości
250 ml bulionu warzywnego (może być z kostki)
2 łyżki powideł węgierkowych
3 łyżki siekanych orzechów włoskich
4 łyżki śliwowicy
6 śliwek suszonych (nie kalifornijskie)
1 łyżka oleju
Polędwiczki wieprzowe myjemy, obsmażamy w całości z każdej strony na rozgrzanym oleju na złoto.
Następnie ostrożnie wlewamy śliwowicę i kiedy płyn odparuje wlewamy bulion warzywny i dodajemy powidła węgierkowe oraz śliwki. Dusimy mięso przez około 20-25 minut na niewielkim ogniu, co jakiś czas mieszając, aby sos się zredukował i zgęstniał, ale nie przypalił. W razie potrzeby solimy i dodajemy pieprzu do smaku
Na 5 minut przed końcem duszenia wrzucamy siekane orzechy włoskie, aby oddały swój aromat i stały się chrupiące.
Gotowe polędwiczki kroimy w plastry grubości około 1,5 cm i polewamy sosem śliwkowo-orzechowym.
Zrobiłam i zrobiły Furorę :))
Zostały zjedzone w mgnieniu oka
Za przepis dziękuje i polecam naprawde Przepyszne :D
Zdecydowanie tak !. Polędwiczki są mięsem delikatnym i nie lubią długiej obróbki termicznej. Jeśli trwa ona za długo, wówczas mięso jest twarde i suche. Podany czas jest wystaczajacy, aby mięso było soczyste i delikatne w smaku. Polecam !
Dzięki. Wypróbuję,bo smakowicie wygląda
Czy powidła węgierkowe to po prostu powidła śliwkowe?
Tak, powidła śliwkowe. Najlepsze są własnej roboty, a w jeśli nie masz polecam powidła węgierkowe z firmy Łowicz - gęste i pyszne.