2 całe jajka +1 białko
3 łyżki mąki
3 łyżki cukru
budyń/kisiel truskawkowy
2 całe jajka +1 białko
3 łyżki mąki
3 łyżki cukru
2 łyżki kakao
2 całe jajka +1 białko
3 łyżki mąki
3 łyżki cukru
2 łyżki mleka w proszku
krem:
3 żółtka
1 szklanka cukru
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1,5 szkl mleka
1 kostka masła
dodatkowo do kremu:
1/3 posiekanej gorzkiej czekolady
1 łyżka kakao
garść truskawek mrożonych
zaczynamy od upieczenia 3 ciast biszkoptowych: Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy cukier, dalej ubijając. Dodajemy żółtka, następnie delikatnie już łyżką należy wmieszać mąkę oraz budyń/kakao/mleko w proszku. Ciasto wykładamy do tortownicy i pieczemy ok 25-30 min w 160st
krem: do garnka wsypujemy mąki, cukier; wlewamy mleko i wszystko bardzo dokładnie mieszamy. Stawiamy na gazie dodajemy po jednym żółtku dokładnie mieszając. Stale mieszając czekamy, aż mleko się zagotuje i powstanie gęsty budyń. Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia. Miękkie masło miksujemy dodając partiami zimny budyń. Krem dzielimy na 3 części. Do jednej dodajemy 1 łyżkę kakao (można więcej) i posiekaną czekoladę. Drugą zostawiamy jak jest, a do trzeciej zmiksowane na pure truskawki.
Każdy krążek ciasta nasączamy, nakładamy krem i wstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na noc…
A czym nasączasz biszkopty? Naparem herbaciano-alkoholowym i wszystkie tym samym naparem czy też masz specjalny pomysł na każdy blat?
to ciasto akurat samych alkoholem tzn rozcieńczyłam z wodą