Mąż kręcił nosem jedząc ten sosik, ale jak go robiłam to już podejrzewałam że mu nie będzie smakować, bo On nie przepada za słodkimi sosami. Ale mi za to smakował bardzo, pozostawiam w ulubionych i polecam! Acha, użyłam połowy śliwek i połowy żurawiny.
Mniam :)
Zrobiłam i mogę szczerze polecić ten przepis. Sos jest świetny (ze śliwkami, bo właśnie z nimi robiłam). Pasuje do mięsa. Nie przetarłam przez sitko, ale na szczęście nie było czuć "patyczków" z rozmarynu i tymianku :) Najwidoczniej się rozgotowały i zostawiły czysty smak. POLECAM, pychotka.
Pyszny i ciekawy sposób na aromatyczny schab ze śliwkami. Ja posypałam plastry (i odstawiłam na chwilę) solą zmiękczającą mięso, więc dusiłam go krócej. Nie przecierałam sosu, wsypałam ugotowany ryż pełnoziarnisty. Kiedyś wypróbuję żurawinę, albo mieszankę pół na pół, jak poprzedniczki. Dziękuję za przepis.
Wypróbowałam wersję mieszaną (żurawina+śliwki, ale świeże - duszone z wodą +goździki+ majeranek+1/2 łyżeczki curry i przetarte). Pyszny sos słodko-kwaśny, sporo zostało, więc zamrożę do bigosu (wg rady pomysłowego Żarłoka). Jeszcze raz dziękuję za pyszny pomysł.
Pyszny sos!