Co do stopnia trudności wkradł sie błąd i już poprawiłam. Dla mnie risotto to ryż z warzywami i mięsem.
As, risotto to risotto. Polega na specjalnym gotowaniu ryzu, a nie na do dodaniu do ryzu sypkiego(!!!) warzyw i miesa! W zadnym razie risotto nie jest mieszanka oddzielnie sporzadzonych skladnikow.
Istnieje risotto z prawdziwkami, risotto ze szparagami, z kalamarami, z ....czym tylko chcesz, ale nigdy nie jest mieszanka ryzu z czyms tam.
Najwazniejszym skladnikiem risotto jest specjalna odmiana ryzu, tylko do tej potrawy uprawianego, miedzy innymi arborio, no i koniecznie rosol, ktorym przez pol godziny raczymy malymi kropelkami ten ryz. A na koncu koniecznie i nieodwolalnie parmezan.
Ty proponujesz ryz z dorzutka warzyw. Nie twierdze, ze niedobre to Twoje danie, ale z risotto ma tyle wspolnego co ja z Sharone Stone (w talii).
Mogłabys chociaz do zdjęcia umyc patelnie i kuchenke....
Basiulku, a czy Ty ze szklem powiekszajacym czytasz przepisy? Czy tez higienistka z niegdysiejszych czasow Cie mianowali? Patelnia,zeby prawdziwa patelnia sie nazwala, musi byc
obtluszczona, bo jak ja za kazdym razem szczetnie wyszorujesz, to bedzie sie przypalac za nastepnym, no moze uproszczam sprawe, ale as jej nie komplikuje (znaczy sie patelni), bo co do
przepisu to sie nie zgadzam.
A chyba chodzilo o przepis, a nie o wyglad patelni?
Dzięki as......Zawsze mnie to zastanawia w przepisach .....te stopnie trudności ......dlatego zapytałam !...Pozdrowionka ...
basiulka patelnia jest czyściutka. Zaskoczyło mnie Twoja wypowiedź. Powiększyłam specjalnie zdjęcie i to są piksele, a nie brud. Słaba jakość zdjęcia. Jak bardzo mocno ci przeszkadza to moge usunąć.
wita by nie bylo dyskusji zmieniam tytuł przepisu.