Potwierdzam - taką sałatkę jadłam niemalże codziennie będąc w Grecji i była PYSZNA. Tylko nie zawsze dawano ser feta. Wydaje mi się, że za jej cudownym smakiem stoi odpowiednia kompozycja i świeże, pyszne warzywa (jakich nie dostaniemy w polskich sklepach; ja mam przynajmniej możliwość zjedzenia PRAWDZIWYCH pomidorów i ogórków z ogródka rodziców latem) oraz greckie oliwki i oliwa - rzadko u nas dostępne gdyż na rynku panują gorsze produkty hiszpańskie i włoskie.
Hmmm....no cóż. Twój tytuł trochę zmyla człowieka. Nie wątpię, że Twój narzeczony jest Grekiem. Twój przepis z pewnością jest przepisem na PRAWDZIWĄ salatkę grecką, jak to podkreśliłaś, ale co rejon to sałatka jest inaczej podana. Częstym składnikiem sałaty jest papryka, której w Twoim przepisie nie ma, a feta lubi być pokrojona w plastry i leżeć jakby "obok" reszty :) i ja taką właśnie najbardziej lubię i to również jest prawdziwa grecka sałata.
Sałatka bardzo pyszna - polecam :)
Tak , dokładnie taką zrobiłam wczoraj , oliwki kalamata wczoraj kupiłam u Greka ( urlop w Grecji !!!) a dziś zamówiłam w greckiej knajpie - dokładnie taka sama
Ale ale ! Oczywiście przyprawa do greckiej musi być , Grecy po prostu posypują nią całość sałatki . Fety nawet w kostkę nie kroili , tylko gruby plaster położony był na wierzchu.
Nie sądziłam ,że dobór ilości składników jest tak ważny w sałatce greckiej .Ja zawsze wszystko dawałam na oko:):)no i nigdy mi nie wyszła taka dobra.Sałatka super!