Robiłam tę paschę ale w formie sernika na zimno, ja z tych co mało słodzą więc cukru dałam połowę. Na koniec (przed dodaniem bakalii) masę zblenderowałam żeby była maksymalnie kremowa. Pyszne! I bardzo się dziwię że 1-sza wystawiam komentarz. Polecam serdecznie i pozdrawiam.
Ten sernik, to smaki mojego dzieciństwa. Moja mama często go robiła. A dzisiaj i ja sobie przypomniałam jak smakuje. Na spód dałam biszkopty kakaowe, na wierzch truskawki i galaretka truskawkowa. Teraz ch łodzi się w lodówce, ale masę serową uż liznęłam. PYCHA