Bosz.. Ilka, kocham Twoje przepisy: ZAWSZE i WSZYSTKO mi się z nich udaje
Ja dzis tez robilam rurki, zamiast masla dodalam margaryne i przyznam sie szczerze ze byla ona lekko wyczuwalna, pozatym 15 min na pieczenie to zdecydowanie za malo, dopiero po 30 min rureczki nabieralay ladnego lekko zlotego koloru. Tak to byly blade i niedopieczone po tych 15 min. Ale ogolnie moga byc...Kasia
wyszly bardzo dobre :D dopiero od niedawna postanowiłam piec samodzielnie różne smakołyki, latwiej jest isc i kupic w sklepie,wiekszy wybór i zazwyczaj pyszne,ale kurcze jaka jest satysfakcja upiec cos samemu, cos co jest jadalne, smakuje nie tylko mi (bo ja zjem wszystko co slodkie hehe) i znika w mgnieniu oka :D i tak bylo w przypadku rurek :D mniam mniam pychotka :D:D:D DZIEKI!
Pyszny dodatek do kawy!!! Niby nic, a cieszy.
a ja nafaszerowałam rureczki masą makową i są pycha;)polecam i dziękuję za tak dobry przepis na ciasia;)