Ciasto francuskie rozmrażamy.
Pierś z kurczaka kroimy w drobna kostkę . Bulion zagotowujemy i wrzucamy kawałeczki mięsa tak by sie nie posklejały. Chwilke gotujemy i wyłączamy gaz by kurczak "doszedł".
Cebulę kroimy w drobną kostkę, pieczarki obieramy, myjemy i kroimy w słupeczki. Pomidory odcedzamy na sicie tak by zostały same warzywa bez sosu. Ząbek czosnku drobniutko siekamy.
Na patelni roztapiamy masło i wrzucamy cebulę oraz pieczarki, solimy. Gdy sie uduszą i zniknie płyn wyłaczamy gaz pod patelnią.
W rondelku podgrzewamy pomidory z czosnkiem tak by jak najwiecej sosu odparowało.
Kurczaka odcedzamy i dodajemy do pieczarek, podobnie jak pomidory. Doprawiamy pieprzem, posiekana bazylia i natką pietruszki. Wszystko mieszamy.
Ser ścieramy na tarce o drobnych oczkach.
Jajko roztrzepujemy widelcem.
Ciasto francukie rozwijamy i każdy płat dzielmy na 4 części (mi najbardziej odpowiada taka wielkość ale mogą być mniejsze i wtedy będzie ich więcej). Na każdy prostokąt po środku nakadamy nadzienie i posypujemy serem. Rogi prostokątów zbieramy do góry i zlepiamy. Ciasto smarujemy jajkiem by nadać mu złoty kolor. Koperty pieczemy najpierw od dołu a później włączamy grzanie od góry, odpowiednia temperatura to 200
oC. Pod koniec pieczenia można posypać koperty serem po wierzchu i włożyc jeszcze na kilka chwil do piecyka, powinny być rumiane i chrupiące.