Olusiu, ciężko powiedzieć, czy proporcje sie z godzą.jak napisałam "wydedukowałam " go metodą prób i błędów a z budyniem nie robiłam.
Sernik zrobię na 2 tydzien , tak myslę czy my możemy jesc budynie?? bo jak dobrze pamiętam to tak , czy zamiast tej mąki kukurydzianej wtedy by mozna dac budyn taki bez cukru ...
zrobiłam , są w piekarniku , zobaczymy co z tego wyjdzie czy będą jadalne :)
Olusiu1, najpierw zrób sobie mniejszą porcję, bo nie wiadomo, czy będą smakować.Jednak słodzik trochę zmienia smak, to nie cukier :)
Owocowa , wysłąłam Ci na pocztę.
Polu czy i ja mogłabym dostać informację jakiego używasz słodzika, bo ja ma taki, który nie nadaje się do wypieków a chętnie bym od czasu do czasu użyła by desery były mniej kaloryczne :) Z góry serdecznie dziękuję :)
pycha , zrobilam dziś na obiadek , dodalam do sosu jeszcze trochę czosnku :)
Polu dziś zamówilam sobie ten słodzik , jutro zrobię bezy....się cieszę :)
Dzięki.
Wysłałam Ci na pocztę :)
basiu, mam w proszku :)
Polu, ale czy ten słodzik masz w proszku, czy w płynie? bo ja mam w płynie i z tym chyba się nie da zrobić bezików.
Uwielbiam czosnek i on dużo mi daje w potrawach rybno-owocowomorskich :)
Olusiu sama mieliłam. Chyba z 2x dałam sie nabrać na kupne - jest tłuste i "lejące" Jeśli już, to łączyłabym pół na pół własne i kupne.Jeszcze jedno - jesli samodzielnie zmielone mięsko jest troszke zbyt wilgotne ( tak jest np, kiedy się mieli wczesniej zamrożone ), wystarczy obłożyć je kilkoma warstwami ręczników papierowych, które wciągną wilgoć:)
Polu czy te mięso miałaś gotowe mielone z indyka ?? czy sama je mieliłaś?
na gg