Mam nadzieje,ze dowiem sie jak sie udaly i jak smakowaly:)Pozdrawiam
Bardzo dziekuje za mily komentarz.Ciesze sie ze smakowaly.
Już lece robić, choc mój lekarz mnie obsobaczy na pewno;))Ale bereciki kocham. Mój tatko zawsze, jak był chory-zakladał berecik.Za nic nie chciał sie przyznac, ze mu cos dolega(no bo,chlop się nie przyzna;))Ale ja rozpozawałam po bereciku;)))Bereciki koooocham!!!!
Dziękuję za szybką odpowiedź. Jak zrobię, napewno się odezwę hihi.
Wyglądają i smakują rewelacyjnie!
Uzawam slodkiego,rozpuszczalnego kakao.Cieme daje jeszcze ladniejszy efekt ale tworzy gorzkawa powloczke.Blaszka jakie uzywam ma wymiary 36/24 (musialam zmierzyc:).Ciasto nie jest bardzo wysokie ok 5-6 cm.mozna upiec na troszke mniejszej blaszce.Czekam na efekty.Pozdrawiam
i napisz jeszcze jakich wymiarów blaszki używasz do tego ciasta. Apetycznie wygląda więc może niedługo zrobię:)
Mam takie drobne pytanko. Do tego ciasta używasz kakao gorzkiego czy słodkiego?
Pierożki wyglądają cudnie oczywiście wypróbuję.
Ciekawy przepis ogóry uwielbiam,może uda mi się jeszcze zrobić.
Ja tez nauczylam sie tych falbanek od mamy, tylko, ze ja robie je lewa reka (jestem praworeczna),a mama prawa.Sa pyszne.Polecam:)
gabi99 dziekuje za mile slowa.lubie pierogi baaardzo.i jesc i robic.Uwazam je za danie niezwykle,ktore odpowiednio ubrane moze byc codziennym obiadem i wykwintna potrawa.Dlatego ciagle szukam nowych sposobow na ich zawijanie.
Darszka bardzo sie ciesze, ze pierozki ci smakowaly.Ziola,dodatki to kwestia wlasnej fantazji.Czy sa urocze..?Moj syn jak je zobaczyl powiedzial" O...Jakie slodkie pierozki....",A przeciez nie smakuja slodko:)Serdecznie pozdrawiam
Napewno pycha!A wyglądają jak mojej mamybo też robi takie falbanki na brzegach
Jstem świezo po premierze tych pierogów u mnie w domku,wyszły pyszne i...o ile pierogi moga takie być:urocze:) POlecam! ps.zasapiłam Almette-Ostrowią ziołową.POzdrawiam autorkę!