Sos trafia do ulubionych naszej rodzinki :) a na marginesie to też kusiłam sie aby dodać na koniec świeżego koperku, napwno też byłoby pyszne- ale i bez koperku trafiło do naszych serc :)
Rewelacja. Nie jadłam kurek od 5 lat
odpowiedź dla amie; otóż robie takie ogórki rokrocznie, i też mi tak gazują, nie tylko te ale kiszone też, traktuję to jako przepyszny napój gazowany, a przyznam szczerze, że jak mi się trafi taki słoik, to mam ucztę dla podniebienia.A co do przepisu - ja nie obieram ogórków, tylko dokładnie szoruję je szczoteczką i trę na grubych oczkach na tarce (hihi maszyna to robi) nasallam zostawiam na chwilę, puszczają sok i słoiki, nie pasteryzuję, kiszą się jak ogórki w całości, moje obawysą takie, że za dużo nałożyłaś do słoika, dlatego wieczko podduło, a z kiszonymi ogórkami to naturalny objaw. Pozrawiam
dobre
My też tak uważamy, tzn. ja i reszta rodziny :-D
pycha
Nie, w słoiku jest mak ze wszystkimi dodatkami. Napisałam w przepisie, że robię mak tak, jak w podanych przeze mnie linkach, a później wkładam go do słoików.
Czy dobrze rozumiem, że w słoiku ma być tylko mak, bez żadnych dodatków?
Dziękuję za uznanie dla mojej wigilijnej kapusty i życzę smacznego :)
Właśnie skończyłam robić tę kapustę. Wyszła pyszna. Mmmmm Palce lizać.
Bardzo dziękuję za super przepis.
Marto, cieszę się , że keksy się udały . Ja też je właśnie upiekłam i teraz się studzą. Upiekłam je już któryś raz na święta, ale nigdy nie próbowałam świeżego. Aż się sama zdziwiłam, że tego nie zrobiłam , tylko zawsze czekam kilka dni na konsumpcję. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :)
Upiekłam właśnie dwa ogromne keksy i muszę przyznać, że nie mogliśmy się z mężem powstrzymać od zjedzenia, tak pięknie pachną. To mój pierwszy keks w życiu i jest rewelacyjny. Wszystkie składniki wymieszałam w termomixie i ciasto wyszło super. Bardzo dziękuję za wspaniały przepis, myślę, że to będzie jedno z moich głównych ciast wigilijnych. Dodam jeszcze, że synek był podekscytowany, kiedy zwijając tłumaczyłam mu, że ciasto wygląda jak "zawinięty w pieluszkę Jezusek". Pozdrawiam
Dzisiaj naniosłam drobne poprawki w przepisie, bo zaczęłam ją właśnie gotować i zauważyłam drobne nieścisłości.
Przepis znalazłam z 1,5 miesiąca temu. Od tego czasu mój mąż nie chce innego sosu do mięsa.
Rewelacja. Ja na koniec dodaję do smaku posiekanego koperku lub natki pietruszki.
POLECAM i dziękuję za super przepis.
Super przepis na super ogórki! Robi się je szybko i co ważne zużywa się wszystkie przerośnięte okazy. Utarłam ogórki na tarce do jarzyn, czosnek i koperek posiekałam, a potem to już samo wyszło. Po ukiszeniu, zapasteryzowałam przecier ok. 5-6 minut, tak dla pewności, żeby się nie zepsuł. Polecam przepis.
Serdecznie pozdrawiam!