Skorzystałam z rady, by ciasto podzielić na kilka części i upiec osobno placki, żeby uniknąć problemów z krojeniem. Uzyskałam w ten sposób 5 placków. Dwa leżakują, 3 pozostałe przełożyłam powidłami śliwkowymi i masą orzechową, przycisnęłam lekko, włożyłam do woreczka foliowego, po kilku dniach ciasto zrobiło się miękkie. Przyszedł czas na degustację, no i nie zawiodłam się, polecam tym, którzy jeszcze się nie zdecydowali.
Oto moje pierniki przełożone powidłem z czekoladą i masą orzechową. Szkoda,że zdjęcie nie może przekazać zapachu. :))
dziś pierwszy raz wykorzystałam ten biszkopt na tort (z 8 jajek) - nadaje się cudownie, wyrasta puszysty, mięciutki. polecam. wstawiłam zdjęcie u góry.
wersja z samymi powidłami z polewą czekoladową. jest już jedzony dzisiaj. te z masą orzechową czekają na rozpoczęcie świąt :)
Piernik wyszedł wspaniale,przełożyłam go goracymi powidłami i masą orzechową.Z reszty ciasta zrobiłam małe pierniczki.Jest SUPER.
koleżanka upiekła na dzisiaj na wigilię klasową i powiem tyle: to ciasto jest NIEZIEMSKIE. Jak weszła z tym do sali to nie wyglądało apetycznie, bo opadło, no ale takie przecież jest. Nie chcę wiedzieć ile kawałków zjadłam, bo będę miała wyrzuty sumienia, chyba ze 3 wielgachne :D
Oczywiście wszystkie dziewczyny obsiadły biedną Agnieszkę prosząc o przepis. Mnie tam nie było, bo dzięki Tobie, holly, już go znałam. A teraz wiem jak smakuje, i już wiem co zrobię na Sylwestra
Pozdrawiam czekoladowo-ekstatycznie!
(hmm wg mnie to ciasto nie jest cięzkie, albo jeszcze tego nie czuję. Jest o wiele lżejsze od serników czy innych takich, tylko jak to mój wychowawca-fizyk stwierdził "tylne częsci ciała rosną z przyspieszeniem odrzutowca, a cięzar ciała Fg wzrasta" :D
Sabio przepiękny piernik!!!!! Powidła napewno spowodują że stanie się miękki. Smacznego ;) Wesołych Świąt
Piękny jest ten Twój piernik...Nie martw się,daj mu czas i do Świąt zmięknie jak trzeba. Pozdrawiam :))
Mój piernik też jest już zrobiony :). Również korzystałam z rad Alidab i przełożyłam piernik jej masą grysikową. Jedną część ciasta posmarowałam ciepłymi powidłami z czekoladą, potem masa grysikowa oraz boki i wierzch również powidłami. Na samym końcu polałam całe ciasto rozpuszczoną czekoladą. Mój piernik jest jeszcze dość suchy i nie jest ciemny ale jest najlepszym piernikiem jaki kiedykolwiek jadłam. Jutro polukruję jeszcze pierniczki :). Dziękuję Holly za udostępnienie przepisu i życzę Wesołych Świąt oraz wielu nowych pomysłów na ciasta korzenne :)
Piernik w zasadzie już gotowy :-) Dziś przełożyłam go masą orzechową Alidab. Zgodnie z Jej wskazówkami przekładałam go masą i powidłami. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym zaraz tego wszystkiego nie spróbowała. Tak więc piernik już w tej chwili smakuje fantastycznie. Ku memu zaskoczeniu ładnie zmiękł (a jeszcze wczoraj był stosunkowo twardy) - czary czy co? ;-) Teraz zawinęłam go w folię aluminiową oraz ściereczkę i wyniosłam do chłodnej piwnicy. Tam musi poczekać na święta. W sobotę wieczorem czyli dzień przed Wigilią "odzieję" go w "płaszczyk z czekolady" i będę czekała na pochwały mojej rodzinki. Postaram się przy ostatecznym komentarzu wkleić jeszcze zdjęcie. Za cztery dni o tej porze wszyscy pewnie już będziemy przy wigilijnych stołach...
Właśnie przed chwilą przełożyłam mój piernik ( cztery placki upieczone z pierwszej porcji). Każdy placek posmarowałam gorącym powidłem z dodatkiem gorzkiej czekolady i masą orzechową,której musiałam zrobić z półtorej porcji. Dla tych ,którzy będą robić tę masę jeszcze jedna wskazówka: pierwszy placek smaruję powidłem,drugi placek odwracam dnem do góry i smaruję cienko masą i kładę na ten pierwszy. W ten sposób na każdym placku mamy cienką warstwę powidła i masy.Na powidle masa żle się rozsmarowuje.Górę piernika też posmarowałam cienko gorącym powidłem i tak zostawię go na 1-2 dni,jak trochę zmięknie- przekroję wzdłuż i każdy obleję czekoladą )jeden białą ,drugi ciemną). Uff.. Jeszcze jedno,prawdziwy piernik,podobnie jak keks nie może być puszysty (to nie miodownik). Pozdrawiam :))
iza2 no co ty ;))))))))))))) moja odpowiedź dotyczyła też wypowiedzi mw1111 - która pisała że jest niezadowolona - a przecież ja nigdy nie pisałam że ten piernik będzie puszysty. ja do mojego piernika nie dodawałm kakao - a i tak jest w miarę ciemny. pozdrawiam. najważniejszy smak! co tam kolor
iza2 jeżeli chcesz mieć piernik ciemniejszy to możesz do niego dodać kakao, mnie osobiście nie przeszkadza kolor piernika, pozdrawiam.
"holly" przepraszam jeżeli coś napisałam nie tak.Oczywiście, że piernik musi być twardawy bo przecież ma w sobie miód, który to sprawia itd . Chodziło mi o to, że mój piernik jest taki jasnawy w środku, jakby źle umieszany przez co robi wrażenie "zbitego".Nie wygląda tak ładnie jak te na zdjęciach.Co nie znaczy, że jest niesmaczny.Bardzo nam smakuje.Pokroiłam go w kostki i oblałam czekoladą ( takie szagówki).Chciałam zwyczajnie zrobić wrażenie na mojej teściowej,która piecze doskonały piernik i za skarby świata nie chce dać przepisu.Ot teściowa.Przepraszam "holly", chyba wtedy niezbyt jasno się wyraziłam.
magdalenko_012 myślę że powidła są lepsze ze względu na ich konsystencję. ja mam tylko dostęp do powideł śliwkowych, ale one świetnie mi pasują do piernika. marmolada truskawkowa też jest ok ;) ale taki piernik z marmoladą nie powinien stać zbyt długo, ona może spleśnieć po dłuższym czasie - jeśli piernik będzie zjedzony w kilka dni to problem znika