Basiu, zrobiłam biały ser dokładnie według Twoich sugestii. Udał się , jest delikatny - jak dla mnie mógłby być bawet trochę bardziej kwaśny. Robiłam z mleka kartonowego, zakwaszałam jogurtem. Czy jest różnica w smaku jeśli użyje się kefiru lub maślanki?
Nie pamiętam dokładnie. Coś mi się kołacze o dwóch łyżeczkach cukru brązowego oraz 3 łyżeczkach soli. Dosypywałam łyżeczkę, kołatałam słoikiem, próbowałam. Następnym razem, jak będę robiła przyprawę, sprawdzę i zapiszę. Nie planowałam pierwotnie udostępniać przepisu - ale...
Jesteś w stanie podać ( mniej więcej ) ilości cukru i soli? Tak żeby chociaż bylo wiadomo od czego zacząć ;)
U mnie też nie ma twarogu dostępnego na stałe. Mogę kupić w polskim sklepie - ale to cała wyprawa. A i cena powala mnie nadal na kolana - aż tak nie tęsknię, żeby tyle zapłacić.
Wiesz moja siostra 9 lat mieszkala w Shanghaju( tam twarog to egzotyka)Robila w identyczny sposob z taka roznica, ze miala gazowa kuchenke i zostawiala na chwile ten gar na malutkim ogniu.Ja mam ceramiczna plyte ,ktora jakis czas jeszcze trzyma cieplo wiec wylaczam i zostawiam na chwile.Indukcyjna nie trzyma ciepla.A bakterie masz w jogurcie kefirze czy maslance.......to wystarcza.
Nie wiem czemu tak - taki przepis dostałam, tak robię. Jak czytałam w necie - wszystkie przepisy nakazywały najpierw przygotować zsiadłe mleko. I nigdy nie zagotować. Jak mleko zagotujesz - zabijasz bakterie. Gdyby nie fakt, że WZ pojawia się i znika nie udostępniałabym przepisu - ale z ukrytych nie mogę wydrukować. Jak udostępnię przepis - nie mogę go ukryć, trzeba usunąć. A usuwać nie chcę. Niemniej wypróbuję Twój sposób - bo to czekanie jest denerwujące.
Nie rozumiem dlaczego robisz ten twarog w tak skomplikowany sposob?Od 30 lat robie twarozek( bo tu gdzie mieszkam po prostu go nie ma) Zagotowuje litr mleka(1,5%),jak juz zaczyna kipiec wlewam pojemnik (0,5l)kefiru, jogurtu,maslanki..........to co mam aktualnie w lodowce,czekam az zrobia sie grudki i wylaczam kuchenke.Nastepnie na sitko klade gaze i przelewam zawartosc garnka, tym sposobem w pol godziny mam pyszny(mokry)twarog.
Gotowałam oddzielnie, ale za szybko połączyłam składniki bo marchewka była twardawa i już nie chciała się dogotować do całkowitej miękkości. Na szczęście blender sobie poradził. :) Po oficjalnym próbowaniu doszliśmy w domu do wniosku, że to będzie dobry sos pomidorowy do makaronu (dałam mniej cukru). Tak więc dziś dołożę jeszcze drugą porcję już samych pomidorów, doprawię na ostro i będzie świetny sos do makaronu na zimę...:).
Powiem, że nigdy się nad tym nie zastanawiałam, i tak wszystko do miksowania i dalszego gotowania. Zawsze wrzucalam wszystko razem.
Czy warzywa gotować razem z pomidorami? Czy marchewka ugotuje się do miękkości w "kwasie pomidorowym"?
Przepyszne. Ostatnio zrobiłam z 3 kg, dzisiaj jeszcze z 4 :)
OK - około 200 gr. to już wiadomo - przecież to nie apteka :)
Nie mam pojęcia. Myślę, że jakieś 100-150 g. Do 200 g. Nie może przytłoczyć mięsa. Sprawdzę na opakowaniu w sklepie - i wtedy będę mogła powiedzieć dokładnie.
Ekkore przybliż proszę w a g ę tych dwóch - trzech kiełbasek
- domyślam się, że mniej od wagi piersi ?
Ja pójdę w stronę lekko podwędzanej szynkowej wieprzowej, jako że krakowskiej, lisieckiej itp.... u mnie nie kupię. A pikanteria to najmniejszy problem - pół łyżeczki pasty Sambal oelek na przykład. Pozdrawiam w deszczu.
Już wiem co mi się skojarzyło ze zdjęciem. Kiełbasa Lisiecka - to byłoby to.