Tort jak najbardziej godny uwagi,ale skad wytrzasne mleko skondensowane kakaowe.Prawdopodobnie pojedziemy na swieta do Polski ,moze wtedy tam sie zaopatrze w mleko i najwyzej sprobuje dopiero w przyszlym roku.Anay,po ki diabel wsadzalas to zdjecie teraz ten tort nie da mi spokoju;))
smacznego :)
Kolejny Twój przepis do ulubionych! :)
Pyszny pomysł, naprawdę! Nie dość, że smaczne, to jeszcze inspirujące. Od lat smażę pieczywo na różne sposoby, tym razem połączyłam sposób wykonania Bzika Anay ze sposobem, w jaki czasem przygotowuję czesterki. W podziękowaniu za dodanie na stronę Bzika francuskiego pozwoliłam sobie wpisać mój wariant i nazwać go Bzik na słono.
Jest bardzo bardzo czekoladowy. Bardzo :) Wilgotny, ciężko-czekoladowy i aromatyczny. Właśnie wydrukowałam przepis sąsiadce, bo jej mama, po tym jak spróbowali, chce go zrobić mężowi na urodziny.
:))))) no, moja droga.... to chyba najlepsza forma uznania, jaką do tej pory dostałam :)))))))))) tak trzymać! pozdrów męża.
cukru duzo, ja wiem... no ale takie już są te brownies.
Anay ! Twój przepis dokonał cudu....... ))) mój mąz upiekł to ciacho .......!!!! To był jego debiut w dziedzinie pieczenai ciast .. bardzo udany zresztą ! Przestraszył sie tylko ilości cukru i ....... zmniejszył . Poza tym poszło mu perfekcyjnie .. Hm.. kuchnia lśniła czystościa ..nawet sciereczka w kosteczke złozoną w zlewie znałazlam ... heheheeh ! Pozdrawiam !
:D bardzo się cieszę. tak. masa wychodzi trochę puddingowa :D ale sztywna. tak powinno być.
Zrobilam....nawet dwa razy. Masa dyniowa wyszla mi troche galaretowata....nie wiem czy to kwestia piekarnika, czy moich umiejetnosci...a moze tak ma byc. Smak tarty jest wyjatkowy, slodki, dyniowy, imbirowo-cynamonowy.....a zapach i kolor .....mmmmmmm.....Tarta jest najlepsza na cieplo. Swietny przepis polecam.
:)swoją drogą, zauważyłam, że im starszy chleb, tym smaczniejsze wychodzą, nie uważasz? :)
basiaa, czyli de facto robisz tosty francuskie. też mam w przepisach. zresztą, nie tylko ja.