Serniczek pychotka,taki kremowy z ''Moim ulubionym''.Zdecydowanie polecam :)
Zrobiłam z grzybów mieszanych,dosmaczyłam 3 łyżkami cukru i sporą ilością pieprzu. Bardzo dobre.
Klasyka smaku,choć tu akurat użyłam karkówki i dodałam startą marchewkę.Podałam z całymi ziemniakami i surówką z selera.
Pyszny gulasz. Nie byłabym jednak sobą,gdybym porządnie nie dosmaczyła.W tym wypadku dodałam sporo pieprzu cayenne i łyżeczkę octu winnego,co podrasowało smak.
Idealne gofry,jak z budki.Chrupiące i pyszne.Już nie raz się przekonałam,że woda gazowana daje chrupkość.
Dobra tarta,tylko nieco za słodka,jak na nasz gust.Następnym razem ujmę cukru i zrobię z czerwoną porzeczką,która już dojrzewa na krzaku.Tu tarta jeszcze przed pieczeniem,po nie ma ,bo już zjedzona.
Ryż pyszniutki,w ostatnim czasie zrobiony w ten sposób już 3x i wciąż ma amatorów.Jutro też robię tylko muszę dłużej pogotować,bo ten na zdjęciu wyszedł nieco twardy,co w niczym nie przeszkadza,no, może w wyglądzie....
Kluski parowe pyszne, rozrosły się w garze aż miło.Mięciutkie i puszyste.Polałam zmiksowanymi truskawkami z bananem i śmietaną.
Zrobiłam przegląd lodówki i zesmażyłam resztki kiełbas i boczku.Bardzo dobry żurek.Dodałam od siebie tylko łyżkę chrzanu.Kiedyś wypróbuję drugą wersję na soku z kapusty.
Śledzie zrobione w ten sposób są przepyszne,mimo,że u mnie bez rodzynek.Proponuję jednak, by namoczyć chociaż na pół godziny, bo mimo,że składniki sosu łagodzą,to całkiem nie wyeliminują tej solanki ze śledzia.Poza tym rewelacja.Właśnie skosztowałam,bo nie mogłam się oprzeć,by nie spróbować dyrektorskich śledzików Wesołych Świąt
Zachęcona pozytywnymi komentarzami postanowiłam,że upiekę tę babkę. Hm,nie wiem jak skomentować,bo..podczas pieczenia babka uciekła mi ponad formę,choć piekłam w niemałej.W smaku dość ''proszkowa'',chyba za dużo budyniu,no i generalnie dość sucha.Musiałam ją nasączyć wodą z cytryną.Dodam,że wykonałam wszystko ściśle wg przepisu.Myślę,że zrobię jeszcze polewę czekoladową i będzie okej
Ciasto kruche zrobiłam z połowy składników,masa serowa jak w przepisie.Ser dałam półtłusty,bo taki zawsze kupuję.Piankę bezową wzbogaciłam nieco kisielem cytrynowym,a gruszki miałam świeże.W całości wyszedł wspaniały sernik.Wszystkim bardzo smakuje.Dodam,że piekłam 35 minut.
Całkiem niezły przepis