Pomysł świetny, pomijam jedynie panierkę (to już u mnie norma), dorzucam kawałki ananasa z puszki. A do tego frytki "po belgijsku", te z WŻ. Dzięki. Pozdrawiam.
Jak tylko kupię mąkę kukurydzianą, to spróbuję. A może drobna bułka tarta zamiast kukurydzianki, taką akurat mam od wigilii?
Sosik pyszny, nawet na jogurcie tzw. greckim, rozbełtanym z wodą. Cebulę pociachałam "na grubo", reszta jak w przepisie. Miałam nie jeść kolacji, ale zajrzałam do komentarzy, a pieczarki zostały po wczorajszym pieczeniu pizzy... i sos gotowy. Bardzo dziękuję za pomysł, bazylii z pieczarkami chyba jeszcze nie mieszałam, mój błąd.
To działa. Nigdy nie smażyłam frytek w ten sposób. Sól zastępuję suszonym czosnkiem z młynka (niestety ma tendencję do zbrylania i muszę go kruszyć szpilą do mięsa).
Wspomniana wcześniej frytkownica jest bardzo dobra - ma kosz obrotowy, nachylony i dobry minutnik, akurat do tego przepisu.
Dzięki za wszystkie wskazówki, przydadzą się.
A o czym mowa? O zupie, czy o przyrządzie do mieszania? Na kresach to "kołotuszka".
Są moim pewniakiem na Wielkanoc. Jajka uwielbiam w każdej postaci i różnych wariacjach.
kwiatek09 trafnie oceniła urodę, warto zauważyć też ogromny talent kulinarny. Gratuluję obu.
Czubata łyżka curry na 2,5 szkl. mąki? Może łyżeczka?
Udało się, wyszła nam piękna, mozajkowa-bakaliowa chałwa i dodam nieskromnie, że lepsza niż ze sklepu. Zamiast margaryny - 1 łyżka oleju z orzechów laskowych, reszta bez zmian. Najtrudniej chyba upilnować prażony sezam, by go nie przypiec zbyt mocno. Dzięki za dobre serduszko i podzielenie się swoim geniuszem.
Jest bardzo smaczny. Przygotowałam go kiedyś ze świeżymi truskawkami, zamiast jabłek, wyszedł pyszny (wariant wg emimi, bez galaretki w masie). Masę dzieliłam na dwie części, przełożone biszkoptami.
Polecam, jest pyszny, zwłaszcza z dodatkami. Poza rodzynkami, orzechami itp. warto wrzucić odrobinę skórki pomarańczowej (smażonej w cukrze), posiekanej w drobną kostkę.
Smaczny i zdrowy sposób na pieczenie ryb. Wypróbowałam w 1-szy dzień minionych Świąt. Pstrąg łososiowy (kupiony na wigilię), tak jak w przepisie, ułożony w kamionkowym naczyniu i przyprawiony leciutko, z masełkiem smakował wszystkim. Pycha, polecam.
Zagapiłam się i zapomniałam o sodzie i occie, więc mam smaczny serek lekko ziarnisty, przyprawiony tymiankiem i płatkami suszonej ostrej papryczki. Bazą był serek typu włoskiego (twardszy od zwykłego twarogu), ciut zleżały.
Dobry sposób na sery "zagubione" w lodówce. Dziękuję za przepis.
A czy bakłażan ma być wcześniej solony i opłukany, ze skórką czy bez?
Bardzo mnie to cieszy. Smacznego. Takie świeżutkie chyba są najlepsze. Dziękuję.
Mniammm, moje ulubione. Mama podawała je czasami podsmażone (pokrojone na plastry) z gęstą, kwaśną śmietaną. Polecam te kresowe pyszności.