Bardzo dobry ten pseudo torcikz wlasna pigwowa konfitura.Ciasto super wilgotne, poczatkowo chcialam je nasaczyc ale uzalam, ze jest to calkowicie zbyteczne.Krem do przelozenia zrobilam z serka bitej smietany i cukru, posypalam kokantem - pycha.
I znowu ja zrobilam, jest pyszna.Tym razem dodalam jeszcze troche szczypiorku z cebulka i pare coctailowych pomidorkow.( sluzyla jako dodatek do tineczkowych poledwiczek + babka ziemniaczana)
Robiete ogorasy w ten sposob juz od dawna nie obieram jednak skorki(dokladnie je myje) i dodaje odrobine cukru.Bardzo je lubimy i robi sie szybciutko.
Jak wroce z Polski na pewno zrobie dla mojej wnusi.Nie znam sie na tych serkach, jakie jeszcze radzisz zakupic?Lodowke na droge juz przygotowalam.
Zdecydowalam sie na to ciasto mimo, ze nie posiadalam 18% smietany .W polskim sklepie mieli tylko 12% ( kwasna).Z racji braku czasu chcialam upiec cos na szybko no i oczywiscie cos pysznego.Udalo sie znakomicie i smakowicie.Ciasto robi sie migusiem i jest bardzo smaczne.
Madziu, zmiluj sie. Kto to wszystko zjada ? Ciasto wyglada rewelacyjnie i pewnie jest pyszne.Pozdrawiam Cie serdecznie.
Pasztet bardzo dobry. Jarzyny przepuscilam w kuchennym robocie ( male slupki) i wydaje mi sie, ze uzyskalam bardziej scisla konsystencje.Dodalam wiecej galki muszkatalowej ( 2 lyzeczki), bo jak pasztet - to pasztet.
Przepyszne te poledwiczkia tutaj po calej nocy lezakowania w lodowceZapach marynaty jest nieziemski a ten sos - cos niesamowitego.Polecam wszystkim, roboty malo a efekt wspanialy.
Swietne, jak prawdziwe.
Bardzo dobre ciasto.Tylko troche za malo tych jablek.Dalam trzy a nastepnym razem dodam jeszcze ze dwa.Polewe posypalam pistacjami, bardzo nam smakowalo.
Super - nareszcie salatka bez kukurydzy( w innych przepisach tez ja pomijam).Tutaj jeszcze bez majonezu, z majonezem nie zdazylam zrobic zdjecia.Pycha.
Przypadkowo kupilam taka mieszanke ( tacke) palek i skrzydelek i zrobilam Twoj "tajine".W garnku go przygotowalam. Cebulka daje taki fajny smaczek - mnie smakowalo do tego bagietka i super obiadek.
Chlebek jest pyszny, ale.....niezle pikantny ( nie mialam oleju z pomidorow, dodalam wiec olej z bazylia i peperoni).Musialam dodac duzo wiecej maki i albo mamy rozne szklanki albo niemiecka maka rozni sie od polskiej.Szczerze balam sie tego pionowego ukladanie kwadratow, ale poszlo jak po masle.Chlebek rosl jak glupi - dzieki!
Swietne te "dietetyki" a truskawki byly "obok", balam sie ze sie zepsuja.Jestesmy tylko we dwoje i tylu ciastek na raz nie zjemy. Moje tak wygladaly.