jak napisalam w dziale dyskusja ----------- dodalam 1 szklanke wody i 2 lyzeczki cukru i huraaa jest miekka
Wreszcie utrafilam aby szynka byla miekka!Po zakupie 80 dkg lopatki i usunieciu "bialych czesci" , przygotowaniu wg przepisu DODALAM 1 szklanke wody i 2 lyzeczki cukru pudru to byl eksperyment ale udany"Macerowala" sie trzy dni w lodowce.Nooo i jest dobrze
robie czwarty raz ale,ze byla twarda, dodalam wiecej wody i cukru pudru.Tak pomyslalam ,ze jesli masarze "pompuja wode" to ja wmasuje!. Zrobilam synom doUK (dadajac szklanke wody - probowalam jest bardziej miekka) w chwili obecnej dodalam jeszcze wiecej wody i cukru pudru! - nie wiem co wyjdzie? ale napewno gorzej nie bedzie. Napisze co wyszlo
przed chwila wstawilam do piekarnika ale z surowym miesem i co wyjdzie???
super przepis ,robie drugi wklad dla mamy ale bede trzymac 1,5 godziny bo jednak chyba te 2,2 godz jak trzymalam to za dlugo (moze bedzie bardziej miekka?) a tym bardziej ,ze czekalam az ostygnie w wodzie ktorej sie parzyla! Chociaz ja zawsze mam problemy z odparzaniem czy parzeniem , nigdy nie potrafie utrafic jak trzeba. Metoda prob i bledow napewno dojede do perfekcji
dzis zakupilam udo o wielkosci 1 kg!!! i bede pichcic wg twego przepisu - mam nadzieje ,ze bedzie zjadliwy. Po zjedzeniu pochwale albo zganie -nie wiem
robie inaczej -----gotowany makaron (na goracy makaron) dodaje ser (pokruszony) i na to przesmazona sloninka z niewielka iloscia tluszczyku , posolic i ciut popieprzyc..Przepis mojej babci jaki zapamietalam. moi dorosli synowie pytaja - skad takie dobre zarciePoniewa mieszkaja za granica , wiec na wszelki wypadek zawsze daje duzy sloj przetopionej sloniny
wkleilam do ulubionych i skorzystam -podejrzewam ,ze musi byc dobre bo jest czosnek ,majeranek (MOJA ULUBIONA PRZYPRAWA)
ta zapiekanaka to smak mojego dziecinstwa duzo jablek , duzo cynamonu na jablkach i bita smietana ubita na "byka"
No,no zrobilam z 1,5 kg karkowki zgodnie z przepisem-----------------------------takiej karowki jeszcze i nie jadlam!!!!!!!!!!!!!!! NIEBO W GEBIE wklejam do ulubionych aby przepis nie zginal!!!!!
dzis wg tego przepsu robie drugi raz ---------palce lizac
ciekawy przepis , przy najblizszej okazji wyprobuje -dla singla :)) ciut za duza porcja :))
fanka zielonej jestem od x lat :))) w tej chwili pije biala ,jak dla mnie jest wspaniala -smak ,zapach !!! mam obecnie z mandarynka i w torbce ale mam nadzieje ,ze dorwe orginalna
akurat ,sranie w banie!!!!!!!!!!!!!! kolega po rzuceniu prz\ytyl 30 kg wyglada jak wieloryb do dnia dzisiejszego!!!!!!!!!!!!ZASTANAWIA MNIE nagonka na palaczy - o co chodzi naprawde???????????? KASA,KASA !!!!Porownajmy tyton ,alkohol ,narkotyki ------------- i prosze wybrac dla siebie nalog :))))))))))kROTKO : NIE PIJ ,NIE PAL ,NIE UZYWAJ ,NIE UPRAWIAJ SEKSU _____________ a kazda zlotowke zanos na tace albo oddawaj dla pasibrzuchow w SEJMIE albo Brukseli
nooo, znow pokroilam lopatke aleeee z podgardlem chudziutkim :)))).ktory juz raz? - nie pamietam .Po wlozeniu do sloikow samo sie wekuje :))) ale tym razem jednak zawekuje naprawde - dlatego ,ze na dluzszy czas.Przepis wyprobowany osobiscie i z czystym sumieniem polecam