Dziękuję za szybciutką odpowiedż. Tak tez myślałam że temu właśnie służy to obciążenie, ale wolałam zapytac fachowca:)Pozdrawiam:)
A ja mam małe pytanko:) Co powoduje takie obciążenie po upieczeniu:)tzn dlaczego trzeba tak obciążyć kurczaka do ostygnięcia, a zdjęcia robioa wrażenie.Pozdrawiam.
Uwielbiam takie ciastka:) i napewno je upiekę bo wyglądają cudnie.Pozdrawiam:)
Cieszę się, że przepisy się podobają. Ja bardzo lubię jak coś jest pyszne, ale też ładne przy okazji:) Moje ubrania tez się skurczyły;)ale to dlatego że jak się ucze do tej matury nieszczęsnej to tylko jem i jem. Mój mózg pochłania cały cukier i wciąż się go domaga:)Ale po maturach zadbam o siebie:)Ja również pozdrawiam bardzo ciepło:)
Mariquito:)napisałam że piekę w 180 stopniach:)Pozdrawiam.
W ten weekend piekłam bardzo podobny przepis z tym że piecze się 2 wkładki serowe, jedną jasną a drugą z kakaem. Efekt też był super:)
U mnie w rodzinie wszystkim bardzo smakuje, nie jest ciężki, bardzo prosty w zrobieniu,gorąco zachęcam do spróbowania:)
Ja piekę w temp. około 180 stopni:)
Oczywiście masz rację:) ciasto ciemne i jasne to biszkopt, ale na wszelki wypadek poprawię przepis:)
to są suszone papaje pokrojone w cienkie plasterki. Kupiłam na wagę w sklepie z bakaliami:)
Ja też już jadłam duużo wersji:) a adwokatem, na krakersach, itd. ale każda mi smakuje bo lubię kokos:)
no jak dla mnie to wygląda super:), jak wszystkie twoje wypieki:)no nie wiem myślę że wszystko robisz oki, ser musi się zrumienić:)
Basiu podziwiam cie za wytrwałość i zacięcie:). Ja ten sernik robiłam na oko:) I myślę że masę serową trzeba podzielić nie dokładnie na pół , a w stosunku 2:1, i tą większą część wykładać na przemian z makiem, a tą mniejszą podzielic na pół i połowę z kakao, a drógą poło zostawić. wtedy ser na spodnij warstwie powinien wystawać troszkę ponad mak przed pieczeniem. Bo po upieczeniu ser się "ściska", a mak troszke pęcznieje i wtedy poziomy powinny się wyrównać:)i proponuje robić więcj pasów i cieńsze.:)Zostaje życzyć Ci tylko powodzenia i wszystkigo najlepszego z okazji rocznicy:)
Zrobiłam je na święta i wyszły ładniutkie. Pozdrawiam autorkę.Nie wyszły mi moze takie ładne, jak tobie Basiu ale ważne że smaczne:)
Ciasto piekę w blaszce 25x40 cm.Pozdrawiam:)