Mycho - śmietana ma być kwaśna. Ja używam takiej z Piątnicy.
Kaszu - nie ma głupich pytań ;) KOstkę rozpuszczam w 1/2 litra wrzątku, tak jak zalecają na opakowaniu. A zupka starcza na dwie porcje (dość nieduże).
Bardzo dziękuję za wszystkie pochwały pod adresem kurczaczka :)
Goniu - niezmiernie mi miło :) A ziemniaczki są z tego przepisu: http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis26549.html
Figencjo - po pierwsze - nie złość się tylko zrób sałatkę ze składników, które sama sobie wybierzesz. Wtedy będziesz miła to co chcesz (a ja chciałam pomidora z ogórkiem właśnie). Po drugie - w tej sałatce nie ma kapusty pekińskiej. Po trzecie - pokaż mi sałatkę grecką bez pomidora albo bez ogórka.
Też nie raz czytałam, że połączenie tych dwóch warzyw nie jest zalecane. Ale nie dlatego, że jest niezdrowe! Chodzi o to, że - mówiąc w dużym uproszczeniu - nawzajem "zabijają" one zawarte w sobie witaminy. I tylko tyle! Ale przecież nie można być niewolnikiem "zdrowiego żywienia". Wszystko z umiarem! A ja ogórkowo-pomidorowe połączenie uwielbiam i będę je stosować nadal.
I pozdrawiam innych wielbicieli sałatek z pomidorem i ogórkiem, a nawet pekinką ;)
Milczuniu - jednak wielka porcja albo dwie w nieco mniejszych naczynkach.
Świetny pomysł! Zrobię na pewno :)
Aniacz - ja używam ryżu firmy Sun Clad "Shinode". Ale może być każdy inny do sushi, ważne aby był klejący. Ze zwykłaego ryżu potrawa na pewno się nie uda. A glony mogą być dowolne, z każdego supermarketu. Powodzenia! :)
bardzo mi miło! :)
Majka - danonki to są właśnie serki homogenizowane!:)
Anuszko - myślę, że akutrat mrożenie warzyw jest dość zdrową metodą ich przechowywania...A smażenie cóż - dzięi temu kotleciki są takie smaczne, a to przecież najważniejsze ;)
Goniu - tak samo jak Ty uważam, że frytki czy ziemniaki są tu już całkowicie niepotrzebne! I cieszę się że danie sie podobało :)
Miluniu - bardzo się cieszę :)
Zrobiłą i ja! Jest PRZEPYSZNY! Jak pszenny chlebek z piekarni! Świetny przepis, dzięuję za niego :)
Powiem krótko - mniam mniam mniam ;)