„Smakosze wszystkich krajów łączcie się”! Nie dajmy się! Codziennie handlujący kawy robią nas w balona, wciskając nam mało wartościowy towar, jednocześnie zarabiając na tym ogromne sumy?
Dlaczego skład zawartości nie jest wymieniony na opakowaniu?
Hurtownicy kawy bezkarnie sypią do sprzedawanych opakowań to co zechcą. Trudno w to uwierzyć ale mimo tego, że jak wspomniano kawa po ropie naftowej jest drugim przedmiotem obrotu handlowego na świecie, nadal nie ma obowiązku drukowania na opakowaniu tego co faktycznie się znajduje wewnątrz. Chcesz czy nie chcesz kupujesz tylko jakiś nieznany sobie procent dobrego produktu. Reszta zawartości pracuje na korzyść kieszeni sprzedającego, bo robusta jest tańsza od arabiki o 30%!
W jednym z krajów Unii przeprowadzono wyrywkową kontrolę stwierdzając, że nawet jeżeli na opakowaniu pisało: 100% arabica, nie zawsze odpowiadało to prawdzie. Po kilkadziesiąt procent zawartości robusty nie było rzadkością. Znaczy to, że chcesz czy nie chcesz, jako konsument praktycznie jesteś bezradny.
Niestety prawnie jest to możliwe, bo nadal nie ma przepisu nakazującego wymieniania zawartości robusty na opakowaniu.
Kawa nie powoduje uzależnienia, za to stwarza silne przyzwyczajenia smakowe.
I na tym właśnie opiera się perfidne sedno filozofii biznesu. Firmy oferujące kawę zarabiają na nieświadomości swoich klientów. Nasze oszukane podniebienie nie protestuje, bo od lat przywykło do takiego smaku i uważa, że tak trzeba.
Gdyby kiedykolwiek jakaś firma odważyła się wprowadzić na rynek produkt spożywczy zawierający np. genowo manipulowaną soję i nie napisałby tego na opakowaniu, jej towar natychmiast zostałby restrykcyjnie usunięty z półek sklepowych. Tymczasem panowie hurtownicy kawy pasą się na naszych kieszeniach niczym robaki w słoninie. Robią z nami co zechcą, zasłaniając się tajemnicą firmową, milczą na temat zawartości swych mieszanek.
Dotychczasowe apele do władz unijnych w Brukseli pozostają bez echa, a walczymy tylko o jedno. Aby wprowadzono obowiązek zaznaczenia na opakowaniu, że zawiera robustę, jeżeli wchodzi w skład mieszanki. Mniejsza o zawartość w procentach. Chodzi o sam fakt!
Kto zatem uważa protest przeciw samowoli hurtowników kawy za słuszny, niech wpisze się na poniżej zamieszczoną listę, i wyśle ją na adres:
Prof. Leopold J. Edelbauer
Institut Für Kaffe-Experten-Ausbildung
Meidlinger Hauptstrasse 68
A-1120 WIEN Austria
fax +431 815 87 25
Swoim podpisem potwierdzam żądanie wprowadzenia prawnie obowiązującego obowiązku zaznaczania w widoczny sposób na opakowaniu kawy, że zawiera ono domieszkę robusty.
Nazwisko i Imię | Adres | Podpis |
|
||
|
||
|