Jesteś tutaj: / / Pigwowy tort marzenie

Pigwowy tort marzenie

  • Polecany
11.4k
87
16
  • Stopień trudności

    Bardzo łatwy

Składniki:

Opis:

Zobacz wszystkie komentarze (16)
Pokaż wcześniejsze komentarze
Basialis

(2013-10-21 17:32)

Bardzo dobry ten pseudo torcikz wlasna pigwowa konfitura.Ciasto super wilgotne, poczatkowo chcialam je nasaczyc ale uzalam, ze jest to calkowicie zbyteczne.Krem do przelozenia zrobilam z serka bitej smietany i cukru, posypalam kokantem - pycha.

iwett

(2013-11-03 09:12)

Upiekłam wczoraj ciacho. Dałam pszenną pełnoziarnistą. Jednak przy tej ilości płynów dodałam mąki. I całe szczęście bo zakalec murowany! Wyszło 1,5 szlanki pszennej typ 400 i 1 szklanka pełnoziarnistej. Myślę,że ilość mąki w dużej mierze zależy od typu mąki.

W smaku takie sobie mimo,iż przełożyłam masą budyniową toffi - dobre ale nie rzuca na kolana!

Smosia

(2014-07-29 09:26)

Przymierzam się do tego tortu (z gęstą marmoladą:pigwa+jabłka+rodzynki) i nie jestem pewna jakiej mąki użyć - czy mieszać z razową, czy lepiej tylko pszenną (np. tortową i krupczatkę). Masa do przełożenia będzie z jabłek i suchej galaretki (np.wiśniowej), polewa musowo z czekolady. Sama nie wiem, czy to wyjdzie smaczne, proszę o podpowiedź .

Smosia

(2014-08-01 15:14)

Fajne ciasto i dobre proporcje, moje nie wyszło rzadkie, raczej zbyt gęste i czubek troszkę popękał (dodałam więcej kakao i czubate łyżeczki sody i proszku, a wystarczyłyby płaskie). Teraz stygnie, biorę się więc za masę z jabłek (bez podtekstów putinowych) i galaretki. Polecam, często będę je piekła (jak skończę pigwę, to może przejdę na powidła śliwkowe z przyprawą korzenną - wersja niby piernikowa). Dziękuję i pozdrawiam autorkę.

marialeksandra

(2014-08-26 11:57)

Ojej, nie miałam internetu na wakacjach! Upiekłaś? Myślę, że wyszło świetnie, co? Ja dużo piekę z razowej mąki - kwestie zdrowotne, ale jeśli odpowiednio zmienić proporcje sucho-płynne - można je z każdej mąki upiec. Poczytałaś wcześniejsze komentarze? Powodzenia!

Smosia

(2014-08-26 12:14)

Upiekłam i to 2 razy: 1- przełożony masą jabłkowo-galaretkową i 2- cieńszy w średniej blaszce (a nie w tortownicy jak poprzedni) bez przekładania, polany czekoladą i posypany żurawiną lub w.kokosowymi. Za drugim razem marmoladę pigwową (kupiłam w Lidlu) wymieszałam z żurawiną - pycha, często będę tak właśnie piekła (to jakby lepsza wersja "Salcesonu"  jabłkowo-bakaliowego). Jeszcze raz dziękuję za suuuuuuuper przepis na zawsze udane i ekspresowe ciasto. Pozdrawiam.

Skomentuj
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij