Bigos świąteczny Rzymianki na staropolską nutę

Kapustę kroimy na mniejsze kawałki, zalewamy wywarem, dodajemy ziele i liście - stawiamy na bardzo małym ogniu.
Cebule kroimy na nieduże kawałki i podsmażamy na tłuszczu - wsypujemy do garnka.
Grzyby płuczemy, zalewamy małą ilością wrzątku , po namoczeniu kroimy w paseczki, wodę z moczenia i grzyby wrzucamy do garnka.
Sliwki płuczemy, odsączamy, kroimy w paski i dodajemy do garnka
Pieczeń wieprzową i szynkę kroimy w kostkę, kiełbasę w półplasterki i do garnka. Mieszmy wszystkie składniki , w razie potrzeby dodajemy  wodę - w trakcie gotowania płyn odparowuje, gotujemy 3 godziny , od czasu do czasu mieszając, bo bigos lubi się przypalać. Pod koniec gotowania doprawiamy przyprawami.
Najlepszy bigos jest na trzeci dzień, po codziennym przegotowaniu.
Życzę smacznego !

Moje uwagi: kapustę nie przepłukuje wodą / kiszę sama/ i szkoda mi jej smaki wypłukiwać, kwaśność bigosu łagodnieje poprzez dodanie większej ilości cebuli i śliwek suszonych.
Pieczeń wieprzową możemy zastąpić mięsem pokrojonym w kostkę i podsmażonym na patelni.