do czego używacie takich sliwek dziewczyny ?
Kurcze, jak Ci zazdroszcze ze nie masz robaczywych sliwek, ja chyba zrezygnuje z powidel bo jak sliwka dojrzala to na 100 % z robalami. Jeszcze takie niezupelnie dojrzale, wlasnie do marynowania sa zdrowe, ja robie najczesciej starym sposobem, tj.zalewaniem coraz cieplejsza zalewa, bez gotowania. Sliwek z chrzanem nie znam ale poszukam w moich przepisach, moze gdzies znajde to Cie zaraz powiadomie. I znowu dzieki za zdjecie, pozdrawiam.
Mari, na śliwki także się skusiłam i mam nadzieję, że będą pyszne bo taka była zalewa. Usunęłam ze śliwek pestki ale w żadnej nie było niepożądanych gości.
Tym sposobem chodzi jednak więcej do słoika. Jadłam kiedyś śliwki marynowane z chrzanem ale przepisu nie mam. Może Ty masz taki w swoich zbiorach ?
Moje wyglądają tak :
Mari, te konfitury a raczej powiedziałabym wiśnie w pysznym syropie rumowym z migdałami są...świetne...:))) podejrzewam, że migdały powinny być pokrojone w kostkę ale ja poszłam na łatwizne i dodałam migdały w płatkach. Jeszcze nie tak dawno kupowałam migdały krojone w takie słupki ale nigdzie ich nie mogłam dostać.
Myślę, że do deserów te wiśnie będą doskonałe...:)))
Poniewaz sie obawiam iz w moim przypadku nie pomoze nawet podwojna porcja........................hihihi.......
Brzusko1, zalewy wystarczy napewno. Zwroc uwage, ze ogorki sa pokrojone wiec wchodzi ich do sloika duzo wiecej niz w calosci, na zalewe nie zostaje juz duzo miejsca. Zawiadom mnie jak Ci wyszly te ogoreczki, czy bylas zadowolona. Pozdrawiam.
Powiedzcie mi kochane czy te 2szkl wody + 1szkl octu to starczy na 2 kg ogórkow?? prosze o szybka odpowiedz bo jutro bede robic te ogoreczki!! DZIEKUJE
Mari a dlaczego nie probowalas ????? :(((( przeciez mamy tu miec tylko przepisy sprawdzone :((( - hahhahahahahaha :))))
Mari sliwki robilam wczoraj, wygladaja superasnie :))) mysle, ze tak samo beda smakowac. Dzieki za przepis :)))
wyprobowalam, wizualnie bardzo apetyczny , smakowo bardzo swierzy i orzezwiajacy napoj, smaczniutki, jednakoz moja meza stwierzdzila ze woli wersje podstawowa czyli sam koniaczek
Marylko, mysle ze mozna uzyc normalnego cukru, tyle ze bedziesz musiala pogotowac dluzej i prawdopodobnie zamiast galaretki, charakterystycznej dla cukru zelujacego bedziesz miala gesty syrop, jak w konfiturach smazonych trydycyjna metoda. Zycze udanego "przetworu".
Mari, bardzo chetnie bym wyprobowala, ale znow nie mam tego cukru zelujacego....:((( Wlasnie szukam przepisow na pomidorowe przetwory, ale co ja moge zrobic bez tego cukru??? czy moze dac normalny i gotowac dluzej????
Przejrzalam kilkadziesiat przepisow na langosze, bardzo popularne tutaj w Czechach. Zaledwie w 3 byly w skladnikach ziemniaki, w jednym przepisie maka z kaszy gryczanej. Przepisy sa bardzo rozne, pewno co kucharz to inny przepis tylko nazwa pozostaje ta sama.
Mari...:))) Ty już się odwdzięczasz...swoimi ciekawymi przepisami, które choć w części chciałabym wypróbować. Dla mnie tradycja - rzecz święta ale jestem jednocześnie otwarta na nowe smaki i te w twoich przepisach znajduję. Jeśli chodzi o zdjęcia, to kto tylko ma takie życzenie może sobie wkleić do swoich przepisów
ale w o tym napisałam na forum w dziale "Dobre pomysły w Wielkim Żarciu".
Przyjemność i tak zostanie po mojej stronie...Pozdrawiam...:)))
Alidab, czym ja Ci sie odwdziecze za piekne zdjecia? No a Till tez zasluguje na wdziecznosi do grobowej deski, obiecuje, ze jak odjada moi goscie to wezme sie za nauke wkladania Waszych zdjec do moich przepisow /za Waszym pozwoleniem oczywiscie/. Pozdrawiam serdecznie.