Czy wiesz gdzie w Polsce mozna kupić taką maszynę?
I ja mieszkam w Chorwacji, tyle, ze w Puli. Chetnie poznam Polakow w Chorwacji.
W sieci Geant w kazdy czwartek jest dostawa świeżych owoców morza. Mrożone małże można kupić np. w Sellgross
Można, bez problemu. Ja mam maszynę Kenwood.
A czy można to jakoś zarzucić do maszynki AFK i w tymże cudzie upiec?
A czy można na patelni jak sie nie ma grilla? Poszukuję jeszcze przepisu na tą paste paprykową oraz na chorwacki Duveć........i nic nie znalazłam:(
Witam! Nie tak dawno temu były świeże małże i inne owoce morza typu krewetki, ośmiornice, homary itp. w hipermarkecie Auchan w Żorach - mam nadzieję że w pańskich stronach też jest taki sklep. Pozdrawiam!!!
Jeśli ktoś wie, gdzie w Polsce i czy w ogóle, można dostać małże w skorupkach, to proszę o informacje i z góry dziękuję.
P.S. W Chorwacji smakują wyśmienicie. Pozdrawiam
Dziś sprawdziłem w Geancie: są ośmiornice, nawet nie mrożone lecz w zalewie, tyle, że cena powala - 95 zł za kilogram ;-(
Fakt, ośmiornica w Polsce to wielka rzadkość, choć ktoś tu pisał, że w Geancie w czwartki jest dostawa owoców morza. Nie sprawdzałem jeszcze.
Ale zawsze mozna przepisik wykorzystać podczas wakacyjnych wojaży w krajach, gdzie ośmiornica jest chlebem powszednim ;-)
przepis aż pachnie, tylko skąd wziąć ośmiornicę ?????
Wszystko super.......tylko skad wziasc baraninke :( ...bo bez baraninki toponoc nie cevapcici ......no ale ....rozgladne sie ....moze jakiegos barana upoluje ;)
Jasne, że można jak podał kolega. Ja ten przepis podpatrzyłem u zaprzyjaźnionych chorwatów z kampu, w warunkach polowych, przy namiocie robi się szybko i bez problemów.
Kilka rad:1,0 kg muli to na dwie osoby,przed gotowaniem wyrzucamy otwarte mule-te są martwe,po gotowaniu wyrzucamy zamknięte-mogą być nieświeże(nie ma gorszych zatruć niż te po owocach morza).Proponuję zmienić kolejność na wygodniejszą: patelnia,oliwa,cebula,czosnek,teraz uwaga:odrobina drobno krojonego lub tartego chili,wino-zagotować i wrzucany mule,gotujemy 5,6min. aż się otworzą,wyjmujemy mule,wyrzucamy zamknięte,do wywaru dodajemy sól i pieprz do smaku,zageszczamy tartą bułką(zalecam dość dużą gęstość),dodajemy natkę pietruszki,wkładamy do gorącego sosu mule,przykrywamy pokrywką i potrząsamy garnkiem by wszystko się wymieszało.Garnek na stół i zaczynamy robótki ręczne:bierzemy pierwszą mulę wyjadamy zawartość jak się da i następnie skorupki używamy jako szczypczyków do jedzenia reszty muli.Do tego maczana w socie bagietka(lepsze są grzanki czosnkowe).Popijamy winem na który zrobilismy sos(dlatego potrzebne są dwie butelki wina).Polecam dobrze wychłodzoną(5-8st.C) oryginalnie butelkowaną(w wyoblonych butelkach) Sofię Blanes de Blanes 2001 lub 2002-świetny smak,dobra jakość i cena do 20zł.Smacznego! Irek Nowacki