Mintak, bo zapewne ją spiekłaś, ciasto no roladę pieczemy krótko. Nie może byc spieczone, tylko miękkie i puszyste.
Odpowiem za różyczkę:) dajemy zwykły konserwowy chrzan ze słoika.
Jejku, jak wspaniałe to Twoje ciacho wygląda:)Muszę koniecznie takie zrobic, kocham czarne porzeczki.:)
Moja babcia gotowała na ogonkach kapustę i krupnik, ale rosołu nie
Kasiuniuniusia, z porcji rosołowych też wyjdzie bardzo dobry rosół, tylko trzeba dac dużo warzyw:) Nie każdego stac na wołowinę czy kaczkę, teraz jest taka drożyzna że szok.
Ja już robiłam rosołek dla nas na samych skrzydełkach i wyszedł pyszny, ale dałam dużo warzyw, gałązkę lubczyku, ziele, listek i pieprz w ziarnach. oraz świeże liście z selera.
Zrobiłam bób z Twojego przepisu na śniadanie, wszystkim bardzo smakował. Bez tej twardej skóry jak na byku, smakuje dużo, dużo lepiej i bardzo ładnie wygląda. Jedząc go nie musisz grzebac i wypluwac twardej osłonki:)
Ale to tylko moje zdanie, każdy zrobi jak uważa, dziękuję za przepis, na pewno będę z niego korzystac.Pozdrawiam.
Oczywiście że widziałam, ostatnio robiłam bób z makaronem i innymi składnikami i wyglądał bardzo apetycznie:)
Bób jemy bez osłonek bo może żoładek potem bolec:) Dlatego po ugotowaniu bym usunęła osłonki, a dopiero potem dodała resztę składników i wtedy można śmiało jeśc to danie widelcem w całości.
Pominąc selera w rosole? to niemożliwe:) seler daje smak i aromat, ja też dzisiaj gotowałam rosół na obiad, oprócz młodej bulwy selera , dałam jeszcze kilka gałązek naci z selera. Co za aromat i zapach w całym domu, a smak rewelacyjny.
Ulla, bardzo smakowita rolada Ci wyszła:) Pozdrawiam.
Bardzo mi miło, że kotleciki smakują:)
Dzisiaj pierwsza w tym roku sałatka babcina z młodych warzyw, córa zrobiła:) pychotka.
A po co ta margaryna? chyba żeby więcej kalorii miało ciasto .
Dla mnie to zadna różnica, tyle tylko że jak mi się chce to wałkuje ciasto jak poleca w swoim artykule Wkn bardzo cieniutko, a jak mi się nie chce, to wałkuje grubiej.:) A czy to nazywac faworki czy chrust , to jeden diabeł tylko trochę inaczej ubrany:)