wygląda smakowicie!
Mamo Rózyczki-dwa jajeczka na wyżej podane proporcje :) zgadzamy sie,ze to ciasto-baza.ja pokusze sie następnym razem o przełożenie masą.
podobne piersi goszczą od dawna na moim stole.dobrze rozbite filety nie zawijam,lecz po nałożeniu sera i szynki,składam w pół.cudownie smakuje to danie z serkiem topionym smakowym-,,trójkąciki,,trzeba tylko troszkę spłaszczyć.pychota.
DorDa,nastepnym razem wkleje fotkę.ciasto jest puszyste i absolutnie nie ,,proszkowe,,-jeśli rozumie dobrze,sens tego slowa,czyli suche.
ja cenię sobie łatwą,smaczną i przede wszystkim szybką kuchnię-i pewnie więcej jest takich osób.pozdrawiam panie.
martanysa,moje niejadki pałaszują,do dna.zwłaszcza teraz warto taka zupkę serwować,przemycając wiecej czosnku.pozdrawiam.
gigantyczne!brawo dla autorki,nie zyczę takich mrożących krew w żyłach historii ale jak sie przytrafią-proszę się znów podzielić koniecznie!
PYSZNOŚCI! juz kilkakrotnie pałaszowany,z róznym rodzajem makaronu-u nas najbardziej smakuje z nitkami.
bardzo smaczna sałatka.tuńczyk z ananasem jest ciekawym połączeniem.dziekuję za przepis.
sałatka przepyszna!!!robię ją systematycznie,ostatnio dodałam pokrojona w paski sałate lodową i kukurydzę,przez co zrobiła sie dodatkowo chrupiąca.dziekuje za przepis!
przymierzam sie do szczurków,ale chciałabym wiedzieć czy sobie je dobrze wyobrażam-to ma byc cienki,długi pasek piersi nierozbitej,przekłutej zygzakiem przez patyk?nie smiejcie sie!wiem,ze nie to jest istotne,ale taki typowy szaszłyk z kawałeczków mięska to chyba w oryginale nie ma być?buziaki.Grzankos,ja równiez dziekuje,za podzielenie sie świetnymi przepisami!
mniam soneti! i na zdrowie:)
cieszę się że ktoś znów ,,wygrzebał,,mój przepisik i wstawił pozytywa.smacznego.
Jeśli ktos ma stracha,tak jak ja,przed drozdżowym-to zaręczam,że nie taki diabeł straszny.trzymając sie przepisu- xenka,gratulacje!!!-upiekłam dziś moje pieerwsze drozdżowe ciacho.oto efekt.
Cinnamon,jasne że sie odezwę.pozdro.