dołączam się do zachwytów. są cudne :)
napewno zrobię
szarlotka dobra, przepis wspaniały
zamiast masła na wierzch dałam plasterki jabłka a do sypkich mniej cukru
następnym razem na dno dam mniej sypkich składników (niż w pozostałych warstwach)
czytałam już kiedyś o tym cieście i jego modyfikacjach. pamiętam trafiłam na przepis autorstwa Pierre Herme. czy to może właśnie ten tutaj? :)
myślę że lato to wspaniały moment na rozpoczęcie pieczenia z zakwasem, ani razu nie wspomagałam się drożdżami, nawet chleb zrobiony wyłącznie z mąki 2000 wyrósł cudownie :) pierwszę próbę pieczenia chleba na zakwasie przeszłam zimą i dopiero za 3 razem udało mi się wyhodowac zakwas. za zimne mieszkanie. uwielbiam zapach zakwasu i za każdym razem kiedy chleb wyrasta cieszę się jak małe dziecko. bo to jest magia :)))
od jakiegoś czasu piękę chleby za zakwasie. zazwczyczaj jest to: 400g zaczynu + 600g mąki. kombinuję z dodatkami i użyciem różnych mąk. najlepszy chleb jaki mi wyszedł dotychczas to chyba 400g zaczynu z mąki żytniej 2000 + 600 mąki żytniej 720, do tego podprażone ziarna słonecznika. chleb był wspaniały (zdj1). ostatnio do zakwasu żytniego w etapach podkarmiania dodałam mąki pszennej i potem zrobiłam chleb pszenny z ryżem, wyrósł wspaniale. na zdjęciu 2 chleb orkiszowy. jak dotąd używałam tylko wody jako dodatku płynu do ciasta. czy dodanie mleka / maślanki / jogurtu bardzo zmieni nam chleb?
właśnie zajadam jogurt naturalny wymieszany z łyżeczką zrobionych dziś powideł. pycha pycha pycha!!! robiłam z 1kg na próbę, dziś zostawiam na noc już 3 kg :) nie czekałam 24h. po 12h postawiłam na mały gaz, po 3h przemieszałam i były gotowe. świetny przepis. dzięki!
bardzo fajny pomysł. wypróbuję przy najbliższej okazji. użyłaś otrąb pszennych czy owsianych?
z tego ciasta wychodzą najlepsze ciastka z cukrem. takie zwykłe koła. moje ulubione, mniam :) przepis znam z tej strony: http://www.smaczny.pl/forum/index.php?showtopic=4911 (składniki identyczne, sposób wykonania trochę inny). ciasta naprawdę polecam! ślicznie rosną, są kruche, niesamowicie pyszne!
bardzo lubię surowy seler. trochę zmodyfikowałam twój przepis: dałam jogurt naturalny, ominęłam jabłko i oprócz rodzynek dodałam garść ziaren słonecznika. wyszło pysznie. następnym razem spróbuję z jabłkiem. dzięki :)
będę robić je regularnie, kombinując z dodatkami i przyprawami. bardzo fajny przepis na zdrową przekąskę. te co zostały mi z dziś zjem jutro na śniadanie z jogurtem. polecam przepis :)
miałam tylko 1 banana więc ominęłam olej, dodałam rodzynki i 1łyżkę cukru brązowego. właśnie się pięką. już "surowe ciasto" wyjadałam łyżeczką :)
brzmi ciekawie. mam ochotę upiec to ciasto z truskawkami :)
pytanie- potrzebne jest całe opakowanie proszku do pieczenia?
ależ ja uważam że January ma rację, a Dusia blefuje
(podpowiedź: to jest żart, jak i w przypadku rodzynek, pozdrawiam)
wygląda super. to ciasto "w moim typie". napewno wypróbuję :)