Cieszę się, że ci smakowało!
Pycha!!!!!!!! Podejrzewałam, że to będzie takie dobre i od razu zrobiłam podwójną porcję! Nie ma to jak kobieca intuicja :)
Babcia, która ma 80 lat powiedziała, że takiego dobrego ciasta w życiu nie jadła. 80 lat to chyba spore doświadczenie ;)
Sałatka pyszna! - dodałam sos cebulowo - ziołowy.
Fajnie, że Ci smakuje! Na pewno skorzystam w przyszłości z Twoich modyfikacji!
Cewa2 - dzieki za odpowiedź, chciałam sie tylko upewnić - chodzi o sos cebulowo - ziolowy? bo samego cebulowego nie widziałam
Mam pytanie dotyczące tej sałatki. Zamierzam ją wkrótce zrobić i chciałab zapytać o jaki sos cebulowy Knorra chodzi konkretnie. Czy chodzi o tą serię sosów do sałatek w proszku w takich mjałych zielonych opakowaniach? Jeśli tak to z teh serii jest tylko sos cebulowo - ziołowy. Czy o ten właśnie sos chodzi?
Sałatka jest przepyszna! Zmieniłam trochę proporcje - dałam 2 puszki tuńczyka i całą puszkę kukurydzy i więcej oliwek
Aneto - dzieki za bardzo miły komentarz. Bardzo się cieszę, że Tobie i Twojej rodzince samkowały. Moja siostra, która generalnie nie cierpi śledzi też je bardzo lubi - to jedyne śledzie jakie je.
sunny - możesz ser zmielić lub przecisnąć przez praskę do ziemniaków kilka razy. Możesz też użyć sera mielonego lub takiego z wiaderka - wtedy masa jest bardziej gładka (wtedy możesz dać trochę więcej żelatyny, bo te sery z wiaderka są zazwyczaj żadsze); a co do elatyny, to trudno mi powiedzieć, bo zawsze dodaję ją po śmietanie.
Kleopatro bardzo się cieszę że ci smakowało i dziękuję za taką reklamę :) Renato śledziki są nalpesze po dwóch dobach, choć wczesniej też można, ale lepsze są po dwóch dniach. Z mojego doświadczenia wynika, że jesli pogotuje się je dłużej, tzn ok 10 min, to są dobre wczesniej, nawet po kilku godzinach, tylko, że wtedy jest ryzyko, że będą się rozpadać. Możesz spróbować tak i tak.
Wiolu, może zapytasz jeszcze w innych sklepach. Nie wiem skąd jesteś, ale u nas to jest popularny śledź. Tu chodzi o śledzia, który nie jest solony! i jest wyfiletowany (tzn ze skórką, ale bez ości). Mam nadzieję, że uda ci się coś znaleźć. Tak sobie myślę, że te niebieskie to mogą być te same - zapytaj tej pani czy nie sa solone i czy są wyfiletowane, jesli tak to myślę, że to te same; a może ktoś z użytkowników WŻ spotkał się z tym, że śledzie zielone i niebieskie to to samo; a jeśli to jest to samo, to trzeba je na przyszłośc nazwać "śledzie daltonisty" ;)
Dzięki luka, sama dawno już tego sosu nie robiłam i musze wkrótce nadrobić zaległości :)
Meg, to super, że ci tak smakowało :) Robiłam też z brokułami, ale nic nie przebije pieczarek. Szczerze mówiąc, to brokuły lubię w innych formach. Natomiast polecam ci spróbować zrobić tą zupkę z cebuli. Wersje z pieczarkami lub z cebulą są moim zdaniem najlepsze!
Każdy zawsze może dostosować proporcje według swojego uznania. Jak też tak często robię. Mam nadzieje, że ci smakowało :)