Alicjo budyń dałam taki zwykły na 1/2 l. mleka. A co do śmietany to myślę, że nawet na słodkiej powinno wyjść, kokos i tak wpije czy to jest słodka czy kwaśna, zresztą tam gdzieś w komentarzach wyczytałam (chyba nawet autorka tego przepisu napisała że dała słodką śmietanę). Ja dokładnie robiłam tak: do gara wlałam śmietanę do tego wsypałam kokos i budyń, wymieszałam, potem ubiłam białka z cukrem na sztywną pianę (ale cukru dałam tylko 1/2 szklanki i to było dla mnie trochę za mało), jeżeli mogę Ci doradzić to daj 3/4 szklanki cukru, jak piana jest już sztywna to delikatnie połącz ją ze śmietaną (ja daję najpierw trochę piany do śmietany, delikatnie wymieszam, potem dodaję więcej znowu wymieszam i resztę, wymieszać i siu na ciasto i do pieca), pozdrawiam i mam nadzieję, że opis jest jasny, życzę udanego wypieku.
Ps. jeżeli dodasz do masy soku z cytryny, to będzie smakował jak sernik, ja następnym razem tak zrobię.
Alicjo64, ja kupiłam właśnie kwaśną śmietanę i wcale się nad tym nie zastanawiałam, patrzyłam tylko żeby było 18% i wydaje mi się że śmiało mogłaś kupić 17%. Na początku też myślałam, że masa będzie rzadka, ale kokos lubi pić płyn i nic się nie stało. Co do przepisu, to nie uważam żeby był napisany haotycznie, wg mnie jest bardzo przejżysty i dobrze napisany. Mnie natomiast źle upiekł się spód ciasta, ale to jest wyłącznie moja wina, bo testowałam pieczenia na grzałkach góra-dół, a zawsze piekę na termoobiegu i bez problemów. Niestety z pieczeniem góra dół jeszcze mi nie bardzo wychodzi. Alicjo, a może zapomniałaś do masy dodać ubitych białek, może dodałaś zamiast piany same białka?, pozdrawiam Basia.
Śmietany się nie ubija, tylko miesza z innymi składnikami, jak ją ubijesz to w piecu się rozpłynie.
Alicjo, wpisuj komentarze pod "dyskusje", a śmietany ma być łącznie 1,2 litra, widzę że już nawet w przepisie jest to zaznaczone.
Przepis super, ciasto robi się bardzo szybko, w smaku (gdyby dodać trochę soku z cytryny-następnym razem dodam i chyba też dam rodzynek) przypomina sernik kokosowy, następnym razem dam więcej cukru, bo dałam tylko po 1/2 szklanki, dzięki za wspaniały przepis, pozdrawiam.
Alicjo64, w dyskusjach są odpowiedzi na Twoje pytania i dlatego mnie się ta nowa strona nie podoba, bo komentarze są porozrzucane część w dyskusjach, a część w opiniach.
Upiekło się pięknie, piekłam ponad godzinę, ale dlatego że nie na termoobiegu, jeszcze nie wiem jakie będzie po rozkrojeniu, ale najpierw musi zupełnie wystygnąć, jeszcze dam znać.
Ja piekłam w blaszce 25/40, masy wychodzi dość dużo, tortownicę musiałabyś mieć dość dużą, chyba 30cm.
Ciasto się już piecze. Kilka uwag: żeby była kruszonka, trzeba dodać więcej mąki, albo ciasto podzielić na 2 części i tylko do jednej dodać żółtka, ja dodałam do części ciasta trochę mąki, do tej która jest na górze, bo nie sposób było to ciasto pokruszuć, dam znać jak go skosztuję (chyba jutro) i postaram się wstawić zdjęcie, pozdrawiam Basia.
A tak w ogóle to trochę się różnią te przepisy, bo w moim jajko i mleko dodaje się tylko do jednej części ciasta.
makusiu, trudno, nie jestem w stanie czytać wszystkich przepisów, mam ten przepis już chyba z 30 lat i jakoś o nim zapomniałam, piekłam 2 dni temu i go wstawiłam. A jeśli chodzi o podobne, czy te same przepisy tylko pod inną nazwą, to chyba sama zauważyłaś, że jest ich tu całe mnóstwo, pozdrawiam.
Zazwyczaj śmietana 18% to jest gęsta, więc nie słodka, ja kupiłam taką gęstą w kubku i jutro będę robiła to ciasto, dam znać jak wyszło.
Ciekawie brzmi, jak zrobię dam znać.
Nie żartuj, przecież wiadomo że chodzi o wiórki kokosowe, a nie o kokos
Bo marcepan trzeba wałkować pomiędzy dwoma foliami.