ja dodaję jeszcze cukinie, dobre...
tylko takie to jakies dziwne, bo szybko paruje nawet z zamknietej butelki
ja dodaję jeszcze troszkę alkoholu, polewa jest wtedy błyszcząca, a jest doskonała, bo nie robi się z niej skorupa tylko taka miękka czekoladka
ja dodaję wódkę a gotuje tak ok. 2h tez jest pyszne..niestety...
ja długo się opierałam"cynamonowi" a jabłecznikua ...aż do tego roku
Ja do ciasta dodaję troszkę oliwy, zeby poźniej nie wsiąkał tłuszcz przy smażeniu...
/w rodzin ie mojego męża ta potrawa to "słodka część Wigilii/
a ja robię z dodatkiem gotowanych ziemniaków takie kopytkowe.też niezłe
a ja polewam taki placuszek gęstą, kwaśną i zimną śmietaną...
dodaje tez do środka leczo z mięskiem albo parówkami........
też niezłe....
A jak????????/ bo ja tez lubię ryz..........