2-3 porcje:
1 l wody,
3-4 szyjki kurczaka, bez skóry i złogów tłuszczu,
1 czubata łyżka kaszy jęczmiennej - ok 3-4 dag,
3 ząbki czosnku, pokrajane, posiekane lub po prasce,
1 czubata łyżka pokrojonych łodyżek pietruszki,
2 liście pora, tylko zielone części,
4-5 cm kawałek startej marchwi (grube oczka),
1 spory ziemniak, pokrajany w małą kostkę,
Przyprawy i zioła:
2 czubate łyżki posiekanych listków świeżego lubczyku,
5 ziaren jałowca, skruszonych,
szczypta kurkumy,
sól, pieprz czarny mielony;
Do garnka wlać wodę, włożyć szyjki, liście pora i jałowiec. Gotować 15 minut. Wsypać kaszę, dodać łodyżki pietruszki, czosnek, 1 łyżeczkę soli. Gotować kolejne 15 minut. Wyjąć pora i szyjki. Dodać ziemniaki, lubczyk, marchew, pieprz. Gotować do miękkości ziemniaków (ok. 10 minut). Szyjki obrać z mięska, posiekać i dorzucić do zupy. Pod koniec dodać szczyptę kurkumy aby nieco ozłocić płyn. Skorygować sól i pieprz.
Uwagi. Ktoś może zaliczyć tę zupę jako krupnik z lubczykiem, ale tradycyjny krupnik to nie jest.
Dedykacja: dla tych, którzy nie cierpią brutalnej przyprawy maggi (obecnej również w niektórych kostkach rosołowych), a uwielbiają delikatny smak i zapach świeżego lubczyku.
Inspiracje: kuchnia polska.