1 główka bardzo młodej kapusty
1 łyżka masła
3-4 średnie marchewki
1 kg młodych małych ziemniaków
1 ciemnozielony liść pora
2 l wywaru warzywnego
1 liść laurowy
sól do smaku
sok z cytryny do smaku
1-2 łyżeczki posiekanego koperku (świeżego lub mrożonego)
pieprz (opcjonalnie)
Jeśli szukasz przepisu na łatwą i smaczną wiosenną zupę, kapuścianka jest przepisem w sam raz dla Ciebie. Bardzo szybko się ją przyrządza, jest lekka i aromatyczna, o delikatnie maślanym posmaku. Idealna, gdy coś by się zjadło, ale niezbyt ciężkiego. Polecam.
Obierz marchew i pokrój w półplasterki. Ziemniaczki obierz cienko lub dokładnie wyszoruj skórkę, dodaj do marchewki. Warzywa zalej wywarem (jeśli masz mało czasu, możesz go przygotować na bazie wody i kostki bulionowej), wrzuć liść laurowy oraz umyty liść pora. Przykryj i gotuj do miękkości al dente.
W międzyczasie z kapusty usuń twarde zewnętrzne liście oraz wytnij głąb. Główkę umyj, poszatkuj grubo. Podsmaż na rozpuszczonym maśle. Osól i skrop sokiem z cytryny. Wymieszaj z posiekanym koperkiem.
Podsmażoną kapustę dodaj do zupy. Całość gotuj do pożądanej miękkości. Jeśli chcesz, przypraw całość pieprzem.
Smacznego.
W miom rodzinnym domu na taka "kapuscianke" z najwczesniejszej mlodej kapusty mowilo sie wiosenna parzycha - skladniki identyczne, i pierwsza parzycha charakteryzowala sie wlasnie tym, ze byla "na niczym " - to znaczy tylko na masle. Dziekuje za przypomnienie - bedzie u mnie jeszcze w tym tygodniu. Pozdrawiam !!!
U mnie się nie mówiło, ponieważ takiej się niestety nie gotowało, powyższy przepis to moja inwencja. Ale podbudowana Twoją informacją, że zupa usadowiła się już w tradycji kuchni polskiej i ucieszona, że tak naprawdę wymyśliłam coś, co już jest znane i polecane, chyba dopiszę do tytułu "wiosenna parzycha" :)
Zupa jest łatwa i szybka w przygotowaniu. No i smaczna! Dziękuję za przepis i dzisiejszy obiad!