Jejciu.......ale pyszniaście......! Mmmmniam! Masz dziewczyno talent....
Przepiękne róże....! Jakim sposobem zrobiłaś te delikatne, czerwone obwódki płatków? Śliczne.......
Fajny przepis, muszę wyprobować :)
Chyba się mylisz. Buraki oddają cały smak w wywarze i pozostają jałowe w smaku - dl;a mnie w ogóle nie nadają się do sałatki ; jedynie do kosza.
Dzięki :) Ale w "praniu się okaże"
Bardzo Wam dziękuję! Oby tak dalej:)
Musi być pyszne! Do wypróbowania:)
Jeśli chodzi o wagę kuchenną to też mam. Kupiłam bo..........była ładna, zgrabniutka ładnie się prezentuje na tle panela ściennego :)
I też nie używałam bo i po co....ja z tych co to wszystko "na oko":) I tak do momentu sezonu ogórkowego. Mój kochany uwielbia ogórki małosolne no i tak co 2 dni nastawiam ogórki i ogórki......ale....marudzi "za mało słone", "za dużo słone" "po co Ci ta waga skoro nie używasz".....
Zmuszona więc postanowiłam usztywnić przepis na ogóry, sól do woreczka - odmierzone 65 g na 1,5l wody............i dla mojego jest teraz idealnie a ja mam świety spokój:)
Wiadomo - łyzka, łyzce nierówna. :))
Ale smerfny...:))
Jeśli dodamy jeszcze jajko, mąkę i utartego ziemniaka to nam wyjdą pyszne gryczane placuszki:)
Psyrag??? A cóż to za ryba? Pierwsze słyszę? Myslę,że nalezy dopisać aby łby gotowac bez oczu inaczej wywar będzie gorzki.
Robię podobnie z białym twarogiem i łychą skwarek. Pyyyycha!
No, noooo zapowiada się pysznie :) A sos koniecznie muszę spróbować - takiej wariacji z fetą jeszcze nie jadłam.
Przepyszne ciasto! Szybko się robi i do tego smaczne. Na kawową warstwę posypałam żurawiną. Ale uwaga radzę dać mniej cukru chyba ,że ktoś lubi............... Nastepnym razem zrobię podwójną mannową warstwę - faktycznie smakuje jak marcepan.
Zrobiłam, ugotowałam..........i powiem tak: sam w sobie barszczyk super, można nawet pić sam jako napój zdrowotny (należy wtedy ocet zastąpić cytryną).
Dodałam wczoraj do botwinki, piękny klarowny kolor, smak wyborny. Jednak sprawa z wiórkami poległa - NIE NADAJĄ SIĘ DO PONOWNEGO PRZETWORZENIA - chciałam popróbować i już wiem. Cały smak i esencja zostaje w wywarze. Wióry buraczane wyladowały w koszu. Dzieki za przepis:)!