Dobry dodatek do drugiego dania. Nie wpadłam wcześniej na pomysł, żeby brokuły polewać śmietanowym sosikiem, a okazało się, że naprawdę dobrze się komponuje :-) Jedna mała uwaga - gotowanie brokułów przez 10 minut to wg mnie stanowczo za dużo, 4-5 minut im w zupełności wystarczy.
Proporcje składników są standardowe jak na kruche ciasto, nie powinno być żadnych problemów z pieczeniem. Lepiej tylko, zamiast całego jajka dodać samo żółtko, albo łyżkę śmietany. No i najważniejsze - na kruche ciasto po wylepieniu nim formy (i ponakłuwaniu widelcem) wysypuje się fasolę (albo inne "obciążniki") na folii albo papierze pergaminowym i przez pierwsze kilka minut podpieka w ten sposób. Po kilku minutach trzeba ostrożnie usunąć folię z fasolą i dopiec ciasto. Dzięki temu ciasto nie rozpłynie się w formie i będzie miało taki kształt, jak potrzebujemy.
Masło z masy rozpuściłabym razem z gorzką czekoladą.
Na razie przepis ląduje w "ulubionych", wypróbuję przy najbliższej okazji i dam znać jak wyszło.
Ser pleśniowy rozpuściłam dokumentnie (na życzenie mojego dziecka - stwierdził, że "nie ruszy", jak będą kawałki), mi osobiście dużo bardziej smakowało przed rozpuszczeniem (wtedy było naprawdę rewelacyjne!), ale i tak po wymieszaniu z makaronem było ok. No i... to pierwsza potrawa ze szpinakiem, którą mój trzynastolatek zjadł bez kręcenia nosem, a to naprawdę coś!! Dzięki za przepis :-)))
Dołączam się do pochwał. Wprawdzie osobistycznie mięska nie jem, więc nie spróbowałam, ale był moment - jak tak pachniało w całym domu, jak się schabik w garnku "parzył" - że zastanawiałam się, czy się nie skusić. Przeszło mi, jak ostygł, już tak ładnie nie pachniało i przekroiłam, ale moi mężczyźni byli zachwyceni. Do tego stopnia, że następnego dnia moje dziecko samo z siebie (jak mnie nie było w domu) zrobiło sobie kanapkę ze schabikiem!!!! To naprawdę cud jakiś!!!! A teraz wypytuje kiedy znowu zrobię :-) Wnioskuję z tego, że schabik smakuje naprawdę rewelacyjnie, bo gust kulinarny mojego dziecięcia baaardzo specyficzny jest i niełatwo go zadowolić. Dzięki za przepis i polecam wszystkim.