Jest to wielkanocna potrawa uwielbiana w moim domu. Do talerza trzeba włożyć drobno pokrojoną święconkę ( kromkę chleba, kiełbasę , schab pieczony, boczek ) Jajko pokrojone w ćwiartki, odrobinę tartego chrzanu. Zalać to gorącym żurem. Proporcje nie są ważne, Proszę się kierowac własnym uznaniem. Chodzi tu o połączenie smaku pieczonego mięsa, wędzoneg mięsa, jajka i lekko kwaskowatego żuru. Potrawa bardzo sycąca a jednocześnie bardzo prosta. Nie sprawdzałam czy taki przepis już tu się pojawił, mam nadzieję że bedzie Wam smakowała .
Barbara_24 (2009-03-31 13:21)
Witam. W moim rodzinnym domu do takiego żuru dodawane były również twaróg, żółty ser oraz......rodzynki, a nawet kawałek ciasta- wszystko posiekane w drobną kostkę. Wszyscy, którzy załapali się na tę potrawę byli najpierw zadziwieni i zajadali z "pewną nieśmiałoścą" albo ogromnym zdiwieniem. Ale zdarzyło się tak, że moi goście dopominali się tej potrawy w czasie kolejnych świąt pytając "Ale żurek to będzie,co?"...z zurek szybko znikał z talerzy. Pozdrawiam życząc WESOŁYCH ŚWIĄT Basia