kopytka rewlacyjne!! i tak inaczej wyglądają na talerzu ... ja ze względu na względy zrobiłam ze świezego szpinaku.Poddusiłam go na masełku z dodatkiem gałki i czosnku a reszta jak w przepisie pycha! świetny pomysł !!
ale śliczne kopytka i szpinak można podać w zamaskowanej formie , ale przede wszystkim efekt jest r e w e l a c y j n y
Szpinak doprawiałam trzema ząbkami czosnku (na cała mrożonke), lubczykem (zamiast vegety), troche tymianku, pieprzu cukru. Do ciasta dodałam trzy spore łyzki szpnakowej papki. Ręce mi się zalepiły aż miło, ale wybrnęłam. Ugotowało się dobrze. kopytka wyszły delikatne, miękkie. Podałam je z piersią kurczaka wcześniej zamarynowana w rozmarynie z dodatkiem tymianku i pieprzu. zyskały aprobatę.Fajne, wesołe danie. miła odmiana. polecam i jak zwykle szacunek dla Ilki :)
Polecam ten przepis, dobry pomysł na przemycenie szpinaku, tym, którzy jego nie lubią,Równie smaczne są smażone, a może nawet smaczniejsze
Kopytka świetne, ale jeszcze lepsze z sosem serowym ! Rewelacja, na prawde polecam, kazdy c moich znajomych sie zachwyca :)))
Poprostu kopytka podajemy z sosem, który wygląda tak :
SKŁADNIKI
-2 serki topione (w formie takiej kiełbaski)
-1/2 szklanki bulionu z kostki
-1/2 szklanki mleka/śmietany
- dodatki jak np. sól, pieprz, + natka, koperek, kiełbasa itp.
Wlewamy bulion do rondla, jak juz bedzie ciepły wyciskamy serki. Po rozpuszczeniu serków dodajemy mleko/śmietane, ja dolewam na oko zeby mialo konsystencje sosu. SOS PODAJEMY GORACY
~~~~ bardzo mały koszt, czas przygotowania 10 minut.
ja dzis zrobilam ale z koperkiem i tez sa bardzo smaczne