2,5 litra wody
3 skrzydełka z kurczaka
pół średniego brokuła (może być mrożony)
10 brukselek
1/2 szklanki mrożonego lub świeżego zielonego groszku
15 dag zielonej fasolki szparagowej
5 średnich ziemniaków
2 marchewki
1 pietruszka korzeń
1/4 średniego selera
mała cebula
kawałek pora
4 listki lubczyku
3 listki selera
2 łyzki natki pietruszki
ew. 1 łyżka koperku
3 ziela angielskie
3 ziarna czarnego pieprzu
2 listki laurowe
sól lub ziarenka smaku (według uznania)
Skrzydełka płuczemy i zalewamy zimną wodą, dodajemy ziele, liść, pieprz. Gotujemy na wolnym ogniu. Cebulkę rumienimy nad gazem. Warzywa obieramy i kroimy w kostkę. Do zupy wrzucamy ziemniaki, marchew, pietruszkę, seler i cebulę. Gotujemy chwilę. Następnie wrzucamy podzielonego na różyczki brokuła, fasolkę (można pociąć na mniejsze kawałki), groszek, brukselkę oraz zioła. Gotujemy do czasu aż warzywa będą ugotowane na pół twardo. Doprawiamy do smaku.
Smacznego!
Jak ja kocham brukselkę, jutro wybieram się na bazarek , jak tylko spotkam zaraz kupię i ugotuje takiej zupy, wygląda rewelacyjnie.:)
Zachęcam do wypróbowania, bo zupka - powiem nieskromnie - wyszła wyśmienicie. Przepis zrodził się dziś w mojej głowie, a inspiracją do niego, były braki w lodówce uniemożliwiajace przygotowanie innego posiłku. I bardzo dobrze, bo domownicy jedli, aż im się uszy trzęsły. Masz rację Wkn, że przepisy na zupy są niedocenione i omijane szerokim łukiem. Według mnie to błąd. Warto jeść zupy warzywne, szczególnie w okresie wiosenno-letnim, kiedy w ogródku i na straganach mamy całą masę rozmaitych, pysznych i zdrowych warzyw.
No, żeby nie tak całkiem "po macoszemu" to zaadoptowałam tego Zielonego Stwora. Poleciałam w to zielone...i dorzuciłam nawet zielonego pieprzu a i lubczyku nie pożałowałam, bo wg ludowych bajań, moc alechmiczna posiada nie byle jaką hihihi. Trudno powiedziec coś oryginalnego, zwyczajnie wyśmienita!!! Polecam!!!
Patrycja1 Bardzo ładnie prezentuje się ten twój zielony stwór :) Cieszę się, że skorzystałaś z przepisy i zasmakowałaś tej wyśmienitej, witaminowej bomby :) Mam nadzieję, że do przepisu powrócisz nie raz. Pozdrawiam!
Do Patrycji 1 i Olusi23... w sprawie pysznej zupy. Orginalność tkwi w prostocie, a nie w przepychu. Pozdrawiam
Zupka wysmienita!! Olusia23, dziękuję za smaczny sposób uzupełniania witamin