W nie rozcięte końce parówki wkładamy ziarna pieprzu to oczy ośmiornicy zawijasy lekko rozsuwamy kładziemy parówe na sałacie i dzieci mają radoche ojoj szkoda że nie mam aparatu cyfrowego zrobiłabym zdjęcie jak pięknie wyglądają ośmiorniczki z parówki.
Zrobiłam dziś na śniadanie dla koleżanki z daleka i była zachwycona. Każdą parówkę po usmażeniu przewiązałam szczypiorkiem. Wyglądały wykwitnie a takie to łatwe:)
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
hanah30 (2009-07-11 11:50)
W nie rozcięte końce parówki wkładamy ziarna pieprzu to oczy ośmiornicy zawijasy lekko rozsuwamy kładziemy parówe na sałacie i dzieci mają radoche ojoj szkoda że nie mam aparatu cyfrowego zrobiłabym zdjęcie jak pięknie wyglądają ośmiorniczki z parówki.