Przepis pochodzi z jednej z moich podróży z włoskiej restauracji. Sałatka jest lekka i doskonale nadaje sie na przystawkę albo kolację.
Sałatę umyć, osuszyć z wody, pomidora pokroić w dużą kostkę, bułkę pokroić w małą kostkę i podrumienić na patelni na maśle, wszystkie składniki oprócz sera i grzanek włożyć do miski i wymieszać. Na końcu dodajemy ser ale istotny jest sposób pokrojenia tego sera. Otóż trzeba zrobić takie wióry. Ja to robie obieraczką do ziemniaków, plasterki wychodzą małe i cieńkie. Ser dodawać partiami i mieszac tak żeby sie nie posklejał. Sałatkę wyłożyć na talerz i posypać grzankami ( przed podaniem). Pychotka!!!