Biszkopt:
- 4 jajka
- 3/4 szkl mąki pszennej
- 1 szkl cukru
- 1 budyń czekoladowy (na 0,5l płynu)
- 1 łyżeczka ciemnego kakao
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
(szklanka - 250 ml )
Polewa czekoladowa:
- 1 tabliczka czekolady mlecznej 100g
- 1 tabliczka czekolady gorzkiej 100g
- 3 łyżki śmietany
- 1 łyżka tłuszczu
- 4 łyżki adwocatu
- 1 łyżeczka żelatyny
Pinka:
- 1 tabliczka czekolady gorzkiej lub 2 batoniki z adwocatem (np. Pawełek)
- 1 budyń czekoladowy (na 0,5l płynu)
- 400 ml śmietanki 30%
- cukier waniliowy 8g
- 2 łyżki cukru pudru
- 100-150 ml adwocatu
- 2 łyżki czubate żelatyny
Dekoracja:
np. starta czekolada, dodatkowa warstwa zmiksowanych truskawek
Ciasto powstało z chęci połączenia rumianej, dojrzałej truskawki z adwocatem. Jak się to udało? Oceńcie sami. Truskawki ułożone są ściśle obok siebie, co niektórym może przypominać ciasto mojej przemiłej koleżanki Mar'Li, ale na tym mój '"plagiacik" się kończy.
Dziewczyny, dziekuję Wam za zangżowanie się w nazwanie '"tego tu".
No to zabieramy się do pracy twórczej :)
Biszkopt:
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z cukrem i szczyptą soli na puch. Dodajemy żółtka i sypkie produkty. Wykładamy na stanardową formę o wymiarach 35x25cm. Pieczemy w temp. 180 C ok. 20-30 min.
Polewa:
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekolady ze śmietaną. Po rozpuszczeniu wkładamy łyżkę tłuszczu i do lekko przestudzonej polewy wlewamy adwocat. W małej ilości wody rozpuszczamy żelatynę i dodajemy do masy czekoladowej. Lekko przestudzoną polewą smarujemy cały biszkopt. Następnie układamy ściśle przy sobie truskawki.
Pianka:
Budyń czekoladowy gotujemy zgodnie z przepisem, w gorącym ugotowanym budyniu rozpuszczamy batoniki lub czekoladę. Odstawiamy do przestudzenia, uważając aby nie powstał kożuszek (folia spożywcza temu zapobiega). Do wystudzonego budyniu wkręcamy łyżką adwocat. Jeśli mamy ochotę możemy go dodać wiecej! Żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szkl wody. Śmietankę ubijamy na puszek i delikatnie łaczymy z budyniem. Na koniec wlewamy przestudzoną żelatynę. Piankę wykładamy na truskawki i całość dowolnie dekorujemy.
Smacznego :)
basiu19 i miliunia ! dziękuje za ciepłe słowa , niech wam ciacho dożywotnio smakuje ..
źonko idelana czekam na twoją opinię i ...trzymam kciuki ..
Co można dać zamiast truskawek
Pokusiłabym się o zdrowe , jędrne maliny ale nigdy z malinami nie robiłam. Jak zrobisz daj proszę znać . Pozdrawiam ))
a co myślisz o brzoskwiniach
Madziu .. ! Jak już to brzoskwinie z puszki w syropie ,świeże mogą swoją '' surowością'' kłócić się z kremem . Brzoskwinia w syropie traci ten specyficzny smak i dobrze współgra z czekolada i śmietanką kremową .Oczywiście to jest tylko moja subiektywna uwaga