do zimnego mleka wsypujemy mannę i gotujemy przez ok.10 min. Schładzamy i dodajemy całe jajo.
Tortownicę smarujemy masłem. Herbatniki rozdrabniamy, dodajemy 60 roztopionego masła, dokładnie mieszamy, jeśli zauważymy że masa herbatnikowa jest zbyt sucha trzeba dodać jeszcze trochę masła bądź dolać tak na szybko trochę mleka.
Masą herbatnikową wykładamy dno tortownicy mocno dociskając. Wstawiamy na około 20 minut do lodówki.
Ucieramy na jednolitą masę miękkie masło z cukrem pudrem. Następnie dodajemy mannę i ucieramy.
rozmiar blachy: tortownica o śr 22 cm
Jeżeli do gorącej masy z kaszy dodamy jajko to wtedy nie będzie surowe, żółtko ścina się w temperaturze 65-70°C, a białko w 60-70°C. A dlaczego chyba dla lepszego smaku i aby konsystencja była bardziej zwarta. Ale to tak mi się wydaje.
Ale w przepisie jajko dodajemy do wystudzonej masy czyli surowe
Ale jak ktoś za bardzo nie ufa surowym jajkom to może do gąrącej masy i nie będzie już surowe :) Dowolność wyboru. Smaku ani jakości wyrobu gotowego nie zmieni :)
Można również pominąć jak autorka sugeruje
no tak ja tam zawsze dodaję do zimnej manny, ale jak napisała Dagusia jesli ktos sie obawia to owszem można dać do cieplej.
Właśnie torcik się chłodzi...jeszcze tylko galaretka na wierzch...jajko dodałam do zimnej masy, jak w przepisie, nawet nie zastanawiałam się nad tym,że jajko będzie surowe... wszystko dobrze się połączyło... jutro degustacja...:)