Przepis pochodzi z bloga "Mała cukierenka". Polecam! Torcik zachwycił gości, prosili o dokładkę i został w mig skonsumowany. Błyskawicznie się go przygotowuje, a efekt rewelacyjny. Delikatny, lekki, a przede wszystkim efektowny.
Zwiększyłam o 50% składniki potrzebne do wykonania masy, gdyż bałam się, że tort wyjdzie za niski. W oryginalnym przepisie są świeże brzoskwinie, ja natomiast użyłam brzoskwiń z puszki.
1. Masło roztopić, dodać pokruszone biszkopty i wymieszać. Dno tortownicy o średnicy 26cm wyłożyć papierem do pieczenia i równomiernie rozłożyć biszkopty, dociskając je do dna.
2. Odlać trochę soku bananowego i rozmieszać w nim budyń. Resztę soku zagotować z cukrem i cukrem waniliowym. Wlać rozmieszany budyń i zagotować, ciągle mieszając. Zdjąć z ognia.
3. Brzoskwinie odcedzić i pokroić na kawałeczki, dodać do ciepłego budyniu i wymieszać. Masę przełożyć do tortownicy wyłożonej pokruszonymi biszkoptami, wyrównać i wygładzić. Gdy masa przestygnie, wstawić na parę godzin do lodówki, najlepiej na noc.
4. Po wyjęciu tortownicy z lodówki, oddzielić nożem ciasto od ścianek obręczy, zdjąć obręcz. Ubić śmietankę z cukrem waniliowym i cukrem pudrem, wyłożyć na wierzch ciasta, bezy pokruszyć i posypać ciasto. Przechowywać w lodówce.
Super ciasto, wszystkim bardzo smakowało,goście brali dokładkę. Ekspresowe do przygotowania, nie spodziewałam się tak dobrego efektu smakowego. Polecam w 100% :)