Biszkopt:
Nagrzać piekarnik do 175-180 stopni.
Całe jaja ubić z cukrem na pulchną masę mikserem o dużej mocy (minimum 300 WAT). Czas ubijanie około 10 minut - aż masa zwiększy swoją objętość kilkakrotnie, a z powierzchni znikną prawie wszystkie banieczki powietrza.
Wymieszać mąkę z budyniem. Przesiać partiami do ubitych żółtek i delikatnie wymieszać, uważajac, aby mąka nie zostałą na dnie.
Całość wylać na dużą blachę. Upiec na złoty kolor, Czas pieczenia 25-30 minut.
Wystudzić.
Otrzymany biszkopt powinien mieć jakieś max 2cm grubości - gdyby wyszedł grubszy, trzeba będzie kroić.
Przygotować nasączenie:
Szklankę (200 ml) soku z brzoskwiń wymieszać ze szklanką wina musującego. Nasączyć biszkopt. Wylać tylko tyle ile potrzeba - nie dopuścić do rozmoczenia biszkoptu. To co ewentualnie zostanie wykorzystać potem do galaretki.
Przygotować pierwszą porcję kremu:
Rozpuścić żelatynę - 3 łyżeczki oraz cukier 4 łyżeczki w 100 ml wody, podgrzewając całość, nie dopuszczając do zagotowania. Dolać 100 ml wina musującego.
Ubić 400 ml śmietany. Dodać 300 ml jogurtu naturalnego, dalej ubijać. Powoli, po łyżce wlewać wystygniętą żelatynę, nie przerywając miksowania.
Gotową masę wyłożyć na nasączony biszkopt.
Zostawić do całkowitego zastygniecia w lodówce.
W międzyczasie przygotować mus brzoskwiniowy;
Zblendować puszkę brzoskwiń minus 3 połówki (potrzebne będą potem na wierzch).
Rozpuścić żelatynę razem z 4 łyżeczkami cukru w sposób jak wyżej w 100 ml wody. Dolać 150 ml wina. Zostawić do zastygnięcia, wyłożyć na masę kremową.
W identyczny sposób przygotować drugą porcję kremu.
Wyłożyć na masę brzoskwiniową.
Ułożyć brzoskwinie - potrzebna będzie zawartość całej puszki plus 3 połówki (ew, rzadziej ułożyć).
Przygotować galaretkę;
4 łyżeczki żelatyny oraz 4 łyżeczki cukru rozpuscić j.w. w 100 ml wody. Dodać resztę wina musujacego, pozostały sok z brzoskwiń. Jak zacznie tężeć wylać na ciasto.
Poczekać aż całość zastygnie.
Zajadać się!
Uwaga na późniejszą jazdę samochodem...
Uwaga - ciasto nei jest mocno słodkie - ale to takie moje upodobanie. Jakby ktoś lubił słodkie ciasta - trzeba zwiększyć ilość cukru.