Na porcję dla dwóch osób:
20 dkg kurek;
2 małe cebule;
2 ząbki czosnku;
niecała szklanka rosołku;
100 ml śmietany 18 %;
2 łyżki masła;
sól, pieprz, tymianek;
mąka do zagęszczenia.
Cebulkę drobno posiekać i wraz z pokrojonym czosnkiem zeszklić na maśle. Przyrumienioną cebulkę można zblendować na gładko, sos dzięki temu będzie jeszcze gęstszy. Kurki dokładnie wypłukać z piasku, najlepiej kilkakrotnie. Te mniejsze zostawić w całości, większe zaś pokroić. Wrzucić do cebuli, zalać rosołkiem i gotować 10 minut.
Do śmietany dać łyżkę mąki, dolać zimnej wody i razem"rozfyrlać" . Dolać trochę sosu zeby zahartować śmietankę i wlać ja do grzybków. Pogotować kilka minut, przyprawić solą, pieprzem i dużą szczyptą tymianku.
Gotowy sos najlepiej jest zjeść zaraz po przygotowaniu. Jest bardzo gęsty i pyszny. Świetnie pasuje do kopytek i makaronów.
Przepis zrobiony wg własnych upodobań, gorąco polecam
SMACZNEGO!
PYCHA!!!!!!!smaczny i aromatyczny:)polecam!
Sos pyszny.Jak tylko przeczytałam hasło "rozfyrlać "to zaraz wiedziałam ,że jesteś ze śląska:)Dla niewtajemniczonych "rozfyrlać"tzn.rozmieszać,wymieszać( najlepiej drewnianą rózgą).Pozdrawiam
Sosik właśnie się robi na jutro, niestety "chrupie" haha wypłukałam kurki jakieś 4 razy niestety nic nie dało. Może macie jakiś sposób na wypłukanie piachu z tych grzybków??
A sos zatrzepę jutro śmietaną i będzie na obiadek do schabu i ziemniaków
Reniu, ja grzybki zalewam letnią wodą, odstawiam na kilka minut, odcedzam, przepłukuję i ponownie zalewam. Piasku nie czuję wiec może w tym jest myk? Mam nadzieję że te "chrupki" nie zepsują całego sosiku...
Dziewczyny, dzieki za pierwsze komentarze:) Ach, żeby sezon na kurki trwał tak cały rok... :)
Bardzo pyszny sos,dziękuję ,polecę znajomym,pozdrawiam
Mmm,pychota