Połowę cukru zrumienić na patelni, ciągle mieszając, aż zrobi sie karmel. Rozprowadzić szklanką gorącej wody, dodać resztę cukru oraz miód. Zostawić do przestygnięcia. Tłuszcz rozetrzeć z żółtkami, dosypywać mąkę z proszkiem i przyprawą do piernika, dolewać karmel, a na końcu delikatnie wymieszać wszystko z pianą z białek i bakaliami. Wyłożyć na wysmarowaną i wysypaną bułką blachę o wymiarach ok. 25x30 cm i piec około 40 minut. Gotowy polać cienką warstwą lukru i ozdobić kolorową posypką.
Piernik swą nazwę zawdzięcza koleżance, od której kiedyś dostałam przepis. Nie dodaje się do niego kakao, swój jasnobrązowy kolor uzyskuje dzięki przyprawie do piernika i karmelowi. Najlepszy jest na drugi, trzeci dzień.
ulek1 (2007-12-23 13:56)
dzieki za fajny przepis ,zaraz bede działać .POZDRAWIAM ,I WESOŁYCH ŚWIĄT